Trefl przerwał fatalną passę i pokonał słaby Anwil

Po pięciu porażkach z rzędu zwycięstwo zanotował [tag=16399]Trefl Sopot[/tag]. W meczu drużyn walczących o udział w play off zespół z Trójmiasta pewnie pokonał [tag=1729]Anwil Włocławek[/tag] 72:60.

Poniedziałkowe spotkanie było bardzo istotne z punktu widzenia walki o play off. Pewni awansu do najlepszej ósemki nie są jeszcze ani koszykarze Anwilu Włocławek, ani podopieczni Mariusza Niedbalskiego, co przed sezonem wydawało się być nie do pomyślenia. Ekipa z Trójmiasta pewnie pokonała Rottweilery, który spisały się bardzo słabo i z taką grą będą miały ogromne problemy z wywalczeniem awansu do kolejnej rundy TBL.

[ad=rectangle]

Różnica klasa widoczna była szczególnie w drugiej kwarcie. Po wyrównanym początku Trefl przeszedł do ofensywy, w której prezentował wiele ciekawych rozwiązań. Pod koszem świetnie czuł się Paweł Leończyk, na skrzydłach operowali Michalak i Bendzius, a na obwodzie dobrze grę kreowali Vasiliauskas i Popović. Szczególnie aktywny był Eimantas Bendzius, który zdobył 10 z pierwszych 14 punktów Trefla, a do przerwy miał ich aż 15.

Po kapitalnej drugiej kwarcie, wygranej aż 26:11, sopocianie ustawili mecz, który kontrolowali już do ostatniej syreny. Celnie trafiali za trzy, dobrze dzielili się piłką, a na dodatek udanie stopowali nieporadne akcje w ataku Anwilu. Jedyny pozytyw w grze gości to dwójkowe akcje Deonty Vaughna z Andreą Crosariolem, które włoski gigant kończył raz za razem. To oczywiście nie mogło przynieść sukcesu, zwłaszcza, że skuteczności brakowało innym liderom Anwilu - Simon (5/15), Vaugn (2/9), Wysocki (2/6), a Seid Hajrić z powodu kontuzji na parkiecie spędził tylko siedem minut.

W połowie trzeciej kwarty gospodarze prowadzili różnicą nawet 26 punktów - 53:27. Wówczas było już jasne, że Anwil tego meczu nie wygra. Choć Trefl mocno spuścił z tonu i w czwartej odsłonie wywalczył tylko pięć punktów, to ostatecznie odniósł pewne i zasłużone zwycięstwo.

Bendzius z 24 punktami okazał się najlepszym strzelcem Trefla. 14 oczek dorzucił Michał Michalak, z kolei Tautvydas Lydeka skompletował double-double w postaci 11 punktów i 11 zbiórek. Wśród pokonanych wyróżnił się wspomniany Crosariol, autor 15 punktów i pięciu zbiórek.

Trefl Sopot - Anwil Włocławek 72:60 (16:13, 26:11, 25:23, 5:13)
Trefl:

Bendzius 24, Michalak 14, Leończyk 13, Lydeka 11, Popović 7, Vasiliauskas 3, Stefański 0, Kemp 0.

Anwil: Crosariol 15, Simon 12, Witliński 8, Wysocki 8, Vaughn 5, Surmacz 5, Eitutavicius 3, Hajrić 2, Kovacević 2, Krajniewski 0.


Aktualna tabela TBL:

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 43 33 10 3328 2999 76
2 PGE Turów Zgorzelec 43 31 12 3790 3405 74
3 Czarni Słupsk 40 27 13 3110 3000 67
4 HydroTruck Radom 39 25 14 3031 2776 64
5 AZS Koszalin 33 22 11 2718 2478 55
6 WKS Śląsk Wrocław 33 21 12 2686 2538 54
7 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 34 17 17 2548 2586 51
8 Trefl Sopot 33 14 19 2671 2721 47
9 Arriva Polski Cukier Toruń 30 14 16 2428 2317 44
10 Polfarmex Kutno 30 13 17 2287 2364 43
11 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2456 2585 40
12 Anwil Włocławek 30 10 20 2250 2440 40
13 King Szczecin 30 9 21 2389 2588 39
14 Polski Cukier Start Lublin 30 9 21 2300 2536 39
15 SKS Starogard Gdański 30 7 23 2441 2767 37
16 Siarka Tarnobrzeg 30 7 23 2394 2727 37

Źródło artykułu: