Do komicznej sytuacji z udziałem Macieja Lampe doszło w niedzielnym meczu ACB. Polak po końcowej syrenie drugiej kwarty rozsiadł się wygodnie na ławce rezerwowych.
Dopiero po chwili zorientował się, że nadszedł czas na 15-minutową przerwę i z uśmiechem na twarzy udał się do szatni. Drużyna Lampe - FC Barcelona przegrała na wyjeździe z Herbalife Gran Canaria (70:76), a on sam zdobył 5 punktów w ciągu 6 minut.