Jaka przyszłość Troutmana w Stelmecie Zielona Góra?

Mimo że od zawieszenia Chevona Troutmana minęło już kilka dni, jego status nadal pozostaje niezmieniony. Jak potoczą się losy amerykańskiego podkoszowego?

- Chevon jest zawieszony w obowiązkach i nie może w związku z tym trenować z zespołem, długość zawieszenia nie została sprecyzowana, czyli jest to zawieszenie bezterminowe - informuje nas Michał Szpak, dyrektor komunikacji w Stelmecie Zielona Góra.
[ad=rectangle]
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że klub cały czas bada jeszcze wszystkie okoliczności zdarzeń z nocy z środy na czwartek, kiedy to Chevon Troutman został zatrzymany za policję, a kontrola wykazała, że koszykarz prowadził samochód pod wpływem alkoholu (1,4 promila). Amerykanin został przewieziony do aresztu. - Nowych okoliczności na ten moment jeszcze nie ma - podkreśla Michał Szpak.

Nam udało się skontaktować z samym zawodnikiem, który nie chciał jak na razie komentować tego wydarzenia.

Jakie będzie przyszłość Chevona Troutmana?
Jakie będzie przyszłość Chevona Troutmana?

Decyzja z pewnością zostałaby podjęta natychmiastowo, gdyby nie fakt, że okienko transferowe zamknęło się ponad dwa tygodnie temu (13 marca). Gdyby Stelmet teraz rozwiązał kontrakt z Troutmanem, to pozostaje praktycznie bez żadnej alternatywy.

Bądź co bądź w ekipie Saso Filipovskiego podkoszowy odgrywał ważną rolę. Amerykanin średnio na parkiecie spędza 18 minut - w tym czasie przeciętnie notuje 7,8 punktu oraz 5,9 zbiórki.

Kiedy w takim razie poznamy konkretne decyzje w sprawie jego przyszłości?- Rozważane są wszystkie aspekty, ale chodzi o to by wypracować rozwiązanie najlepsze dla wszystkich. Wszyscy liczą na to, że nastąpi to jak najszybciej, bo stan z jakim mamy do czynienia teraz nikomu nie służy. Potrzebne są nam rozsądne i rozważne decyzje i takie właśnie jedna i druga strona chce podjąć biorąc pod uwagę dobro obu stron i wszystkie okoliczności - komentuje Szpak.

Komentarze (36)
avatar
ws21
31.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie widzę związku pomiędzy odpowiedzialnością za czyn w życiu prywatnym i karierą sportową. Oczywiście nie oznacza to że należy zawodnikowi takiemu stawiać pomnik (jak to u sąsiadów bywa). Moim Czytaj całość
avatar
zzeratul91
31.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I gadaj do słupa. Przeczytaj dokładnie mój wpis i go zrozum to pogadamy. 
avatar
alias Z-G
31.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem czy wszystkie osoby tutaj piszące pamiętają ale była kiedyś wielka nadzieja sportu w Zielonej Górze nazywał się Rafał Kurmański. Może to nie to samo ale chłopak też po pijaku stracił p Czytaj całość
jimijim
31.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
może być Ci ciężko uwierzyć, ale nigdy w życiu po alkoholu nawet na rower nie wsiadłem... jeśli nie potrafisz odróżnić wykroczenia od przestępstwa to nie mamy o czym dyskutować... 
avatar
zzeratul91
31.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz