Adrian Mroczek-Truskowski: Odbierałem telefony, ale grzecznie dziękowałem

Adrian Mroczek-Truskowski kolejny sezon spędzi w ekipie BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Czy zawodnik z zespołem zagra w Tauron Basket Lidze?

Karol Wasiek
Karol Wasiek

- Informacji takiej nie mam. Wiem, że działacze robią wszystko, co w ich mocy - podkreśla w rozmowie z naszym portalem Adrian Mroczek-Truskowski, który drugi rok z rzędu spędzi w ekipie BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.

Jego drużyna pokonała w wielkim finale I ligi PTG Sokoła Łańcut 3:1 i uzyskała prawo do występów w Tauron Basket Lidze. Mroczek-Truskowski wraz z Tomaszem Ochońko i Wojciechem Pisarczykiem przedłużyli umowy na kolejny sezon.

- Decyzja była prosta. Klub chciał żebym został, ja chciałem zostać w klubie, także szybko podaliśmy sobie ręce. Dobrze czuję się w Ostrowie, więc nie ma co tego zmieniać - zauważa Mroczek-Truskowski, który w tym sezonie średnio zdobywał 12,4 punktu.

Były zawodnik Śląska Wrocław przyznał równocześnie, że nie był zainteresowany innymi ofertami. Jak mówi - odbierał telefony i... grzecznie dziękował. - To już jest nieważne. Odbierałem telefony i grzecznie dziękowałem, bo wiedziałem, że przyszły rok spędzę w Ostrowie - komentuje.

Tomasz Ochońko: Bardzo liczę na grę w TBL

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×