To będzie pierwszy pojedynek w 2009 roku dla obu ekip. Faworytem są gospodarze - Polpharma, ale mecz zapowiada się niezwykle interesująco albowiem PBG Basket Poznań ostatnio znajduje się w dobrej dyspozycji.
"Kociewskie Diabły" w swoim poprzednim pojedynku musiały uznać wyższość AZS'u Koszalin. Z kolei podopieczni Eugeniusza Kijewskiego we własnej hali ograli Atlas Stal Ostrów Wielkopolski.
"Świeżym" nabytkiem teamu ze stolicy Kociewia jest Ed Scott. Amerykanin jest bardzo dobrze znany w Polsce, gdyż w przeszłości bronił już barw Anwilu Włocławek i Energi Czarnych Słupsk. Zawodnik ten zastąpił w drużynie Mariusza Karola młodego Nejca Glavasa. Tym samym w składzie wiceliderów rozgrywek PLK znajduje się dwóch solidnych rozgrywających.
Największym atutem gospodarzy jest niewątpliwie obwód oraz defensywa. "Farmaceuci" w swoich szeregach posiadają kilku solidnych strzelców, którzy potrafią celnie trafiać zza linii 6,25m w szczególności na własnym obiekcie. Liderem ekipy jest Michael Hicks, który zawsze potrafi zaskoczyć rywala. Ostatnio w nieco słabszej dyspozycji znajdował się Erick Barkley, który na pewno przed własną publicznością będzie chciał pokazać, iż był to tylko chwilowy kryzys. Eric Coleman i Mujo Tuljković to bardzo ważne postacie w walce podkoszowej Polpharmy.
Głównymi filarami ekipy ze stolicy Wielkopolski jest duet polskich koszykarzy - Adam Wójcik, Wojciech Szawarski. Wójcik do drużyny dołączył w trakcie sezonu i od razu stał się jej liderem. Dobrych wyników wciąż jednak brakowało. Dobre występy pod skrzydłami Kijewskiego notuje Szawarski, który jest drugim strzelcem PBG Basketu. W pojedynku z Atlasem dobrze zaprezentowali się obcokrajowcy - Alex McLean, Miah Davis, Bobby Brannen oraz Joel Jones. Czy w Starogardzie ponownie zagrają świetne zawody?
W pierwszym spotkaniu Polpharma pokonała w Poznaniu PBG Basket 97:82. Mecz odbędzie się w sobotę tj. 3 stycznia o godz. 17:00 w hali im. Andrzeja Grubby przy ul. Olimpijczyków Starogardzkich 1.