Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Poważne wzmocnienia Pszczółki AZS UMCS. Czołowe snajperki TBLK w Lublinie!

[tag=17775]Pszczółka AZS UMCS Lublin[/tag] poinformował w środę o podpisaniu kontraktów z trzema Amerykankami. Dwie to czołowe zawodniczki ubiegłego sezonu Tauron Basket Ligi Kobiet.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski
Lubelski zespół wzmocniła Jhasmin Player, która w minionych rozgrywkach reprezentowała z bardzo dobrym skutkiem Ślęzę Wrocław. Ze średnią 19,2 pkt. na mecz była trzecim strzelcem ligi. Do tego 27-letnia koszykarka dokładała 7,5 zb, 2,3 prz. i 1,7 as.
Grą Pszczółek ma pokierować Leah Metcalf, która notowała w barwach Glucose ROW Rybnik średnio 17 pkt (7. miejsce w lidze), 6,1 zb, 5 as. (4. miejsce w lidze) i 2,2 prz. na spotkanie.

W lidze polskiej zadebiutuje Destiny Williams, która ostatni sezon spędziła w węgierskim Pecs. Jej statystyki w lidze węgierskiej i Pucharze Europy oscylowały w granicach 12-13 pkt. i 11-10 zb. na mecz. Williams na swoim koncie złoty medal mistrzostw świata z młodzieżową reprezentacją USA.

- To bardzo dobre zawodniczki, ograne w Europie. Jeśli zdrowie im pozwoli, to z pewnością będą dużym wzmocnieniem naszej drużyny - powiedział prezes AZS UMCS Lublin Dariusz Gaweł.

Aktualna kadra klubu:
Jhasmin Player
Leah Metcalf
Destiny Williams
Marta Jujka
Kateryna Dorogobuzova
Dominika Poleszak
Aldona Morawiec
Anna Kasperska
Olivia Tomiałowicz
Kinga Piędel
Monika Skrzecz
Kaja Grygiel

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Czy AZS UMCS z nowymi Amerykankami powalczy o medal w TBLK?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
azs.umcs.pl
Komentarze (12)
  • Costaa23 Zgłoś komentarz
    No to już skład chyba zamknięty. Owczarzak i Metcalf będą grały na 1-2 w rotacja i Oliwką młodymi dziewczynami. Aldi i Player na 3 a do tego Kati też może tam zagrać. A pod koszem
    Czytaj całość
    wiadomo Marta, Szczepanik i Williams. Szkoda że Aneta nie została bo fajnie u nas grała. Ogólnie znowu 8 dziewczyn do gry i reszta ława. Potencjał w ofensywie wygląda imponująco. Zobaczymy co trener wymyśli:) zobaczmy jak dziewczyny będą sobie radził:)
    • Baloncesto Zgłoś komentarz
      Player i Metcalf to jak wiadomo uznana marka. Ciekawe natomiast, jak zaprezentuje się trzecia z Amerykanek - Williams. Gra w młodzieżowej reprezentacji USA czy też w ostatnim sezonie w
      Czytaj całość
      solidnym zespole ligi węgierskiej sygnalizuje, że to może być bardzo dobry transfer lubelskiego klubu. Oczywiście wszystko zweryfikują pierwsze ligowe mecze, ale z dużym zaciekawieniem i niecierpliwością będę czekać na inaugurację nowego sezonu. A tak na marginesie - zastanawiająca jest ta cisza, jeśli chodzi o ruchy kadrowe w Toruniu, Rybniku czy Gorzowie... Podobnie zresztą jak w Koninie.
      • Mistrz z Lublina Zgłoś komentarz
        Z tego co widziałem to Lublin grał praktycznie cały sezon bez głównej rozgrywającej, czyli Dary Tylor (mogłem pomylić nazwisko) - bez kontuzji zagrała tylko w meczu z Widzewem, a
        Czytaj całość
        wcześniej czy po tym meczu leczyła kontuzje. Podobnie było z amerykańską zawodniczką na pozycji centra - Poppens, z którą klub pożegnał się po świętach, a w jej miejsce przyszła otyła Bussie - mimo tych przeciwności klub do ostatniej kolejki walczył o 7 miejsce w lidze przed playoff mając ogromną przewagę nad zespołami z pozycji 10-12. Spokojnie w tej lidze o poziomie klubów decydują transfery Amerykanek, a te z Lublina wydają się być zdecydowanie lepsze niż rok temu
        • bonprix Zgłoś komentarz
          z tego co ja sie orientuje to Lublin byl chyba 9 w tabeli i gral o ligowy byt :)
          • asesino Zgłoś komentarz
            Metcalf i Player w jednej druzynie? Statystycznie dobrze to wyglada (punkty), ale tez obie lubią rzucać i konczyć akcje wiec ciekawe jak podzielą sie piłką. [b]Metcalf, Player, Morawiec,
            Czytaj całość
            Williams, Jujka[/b]. To juz mocno wygląda, pytanie gdzie teraz miejsce dla Owczarzak ktora podobno miala przyjść? Musiala by sie zmieniac z Amerykankami, wiec za duzo minut mogla by nie pograć.
            • Baloncesto Zgłoś komentarz
              Destiny Williams (185 cm) grała na pozycji 4/5, choć moim skromnym zdaniem wzrost bardziej predestynuje ją do gry na pozycji PF. Przed grą w lidze węgierskiej, występowała w ekstraklasie
              Czytaj całość
              rumuńskiej, bodajże w Oradei. Mocny obwód plus solidne zawodniczki podkoszowe dają podstawę do twierdzenia, że Pszczółki są w stanie realnie powalczyć o 5-6 miejsce w lidze, a przy sprzyjających okolicznościach wejść nawet do czwórki.
              Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
              ×
              Sport na ×