Jarosław Zyskowski wyleciał do Włoch

W środę Jarosław Zyskowski junior wyleciał do Rzymu. Koszykarz, który ostatnio grał w Polskim Cukrze Toruń, weźmie udział w Lidze Letniej w stolicy Włoch.

W tym artykule dowiesz się o:

Minione lato Jarosław Zyskowski junior poświęcił m.in na treningi w Stanach Zjednoczonych, więc nic dziwnego, że również i teraz podjął decyzję o aktywnym spędzeniu okresu międzysezonowego. W środę koszykarz wyleciał do Rzymu by wziąć udział w tamtejszej Lidze Letniej.
[ad=rectangle]
Zyskowski (notabene, w oficjalnych składach campu awizowany jako... silny skrzydłowy lub nawet center) będzie jedynym Polakiem, a w jego zespole zagrają również: trzech Włochów, trzech Amerykanów, Chorwat, Anglik, Litwin oraz Portorykańczyk. Zespół pod nazwą Airspea poprowadzi duet trenerów Luigi Gresta - Dante Calabria.

- Liga Letnia, w której wezmę udział to czterodniowy turniej pod patronatem Włoskiej Federacji Koszykówki. Udało mi się trafić pod skrzydła solidnego sztabu szkoleniowców. Luigi Gresta przez lata trenował na najwyższym poziomie we Włoszech prowadząc m.in. Pesaro, Avellino, Scafati czy Cremonę. Calabria z kolei to były kadrowicz Włoch, który aktualnie jest asystentem w sztabie szkoleniowym college'u NC-Wilmington z NCAA. Liczę, że uda mi się pokazać ze świetnej strony, co zaowocuje w przyszłości - mówi Zyskowski, który od czwartku do niedzieli rozegra cztery mecze w barwach swojego zespołu.

- Już jestem głodny gry. Intensywnie pracuję na hali i poza nią, jak zwykle w okresie przygotowawczym, i liczę, że uczestnictwo w tym campie będzie dla mnie świetnym przerywnikiem przed kolejnymi sesjami treningowymi, a także szansą zaprezentowania swoich umiejętności w wymagających warunkach - dodaje koszykarz, który nie może narzekać na brak ofert.

Nieoficjalnie wiadomo, że Zyskowski otrzymał możliwość przedłużenia kontraktu z Polskim Cukrem Toruń, a w swoim składzie gracza chętnie widziałby także trener Jarosław Krysiewicz z Polfarmexu Kutno. Wcześniej zawodnikiem interesował się Anwil oraz Wilki Morskie, ale oba kluby wybrały innych graczy.

Źródło artykułu: