Za takie mecze można kochać NBA. Sacramento Kings, po 58 minutach czystej gry, czyli dwóch dogrywkach, pokonali w poniedziałek Miami Heat 123:118. Co tam się działo. Szaleństwo.
Gościom sukces najpierw w regulaminowym czasie gry zapewnić mógł Tyler Herro, ale nie zdołał przeprowadzić skutecznej akcji równo z syreną. Później, już w pierwszej dogrywce, Jaime Jaquez Jr. miał dwa rzuty wolne przy wyniku 112:111 i trzech sekundach do końca, ale... nie trafił ani jednego!
Gracz Kings, Keon Ellis w odpowiedzi wymusił faul na 0,2 sekundy przed końcem pierwszej dodatkowej odsłony. Gdyby wykorzystał dwa wolne, z pewnością dałby Kings triumf. Ale i on się pomylił! Raz. Zdołał co najwyżej doprowadzić do wyrównania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
W drugiej dogrywce wydarzenia na parkiecie przejął już doświadczony DeMar DeRozan, trafiając dwa kluczowe rzuty z półdystansu i ustalając wynik meczu na 123:118. Dla Kings to już piąte zwycięstwo z rzędu, a w sumie siedemnaste w sezonie. Od momentu, kiedy zwolnili Mike'a Browna, idzie im świetnie.
Wspomniany DeRozan rzucił 30 punktów. Domantas Sabonis miał 21 oczek, 18 zbiórek i 11 asyst. Dla Heat 26 punktów wywalczył Herro, a triple-double skompletował Jaquez Jr. (16 punktów, 12 zbiórek, 10 asyst, pięć przechwytów).
Anthony Edwards uratował ekipę Minnesota Timberwolves. Młody gwiazdor NBA trafił dwa bardzo ważne rzuty za trzy, doprowadzając do wyniku 106:101. Gospodarze pokonali Los Angeles Clippers 108:106, odnosząc 18. sukces w kampanii 2024/2025.
Edwards w całym meczu rzucił 37 punktów, do których dodał siedem zbiórek i osiem asyst. Clippers doznali 16. porażki i na nic zdały się im 22 oczka, osiem zbiórek i osiem asyst James Hardena.
Wyniki:
Philadelphia 76ers - Phoenix Suns 99:109 (23:16, 23:26, 27:36, 26:31)
(Maxey 31, Oubre Jr. 26, Yabusele 14 - Allen 25, Durant 23, Dunn 15)
Detroit Pistons - Portland Trail Blazers 118:115 (23:28, 28:32, 37:30, 30:25)
(Cunningham 32, Hardaway Jr. 26, Harris 17 - Simons 36, Sharpe 26, Ayton 18)
Toronto Raptors - Milwaukee Bucks 104:128 (19:28, 28:38, 28:33, 29:29)
(Barrett 25, Barnes 21, Poeltl 12 - Lillard 25, Portis 20, Trent Jr. 17)
New York Knicks - Orlando Magic 94:103 (28:24, 23:29, 17:22, 26:28)
(Brunson 24, Bridges 24, Hart 15 - Anthony 25, Carter Jr. 19, Caldwell-Pope 15)
Brooklyn Nets - Indiana Pacers 99:113 (22:24, 17:31, 31:23, 29:35)
(Sharpe 16, Martin 15, Clowney 14 - Haliburton 23, Mathurin 20, Siakam 19)
Minnesota Timberwolves - Los Angeles Clippers 108:106 (16:27, 30:26, 31:23, 31:30)
(Edwards 37, Reid 18, DiVincenzo 15 - Powell 25, Harden 22, Zubac 17)
Memphis Grizzlies - Dallas Mavericks 119:104 (26:36, 30:19, 31:25, 32:24)
(Jackson Jr. 35, Pippen Jr. 18, Wells 17 - Washington 17, Marshall 16, Thompson 15, Hardy 15)
Chicago Bulls - San Antonio Spurs 114:110 (20:29, 30:36, 32:30, 32:15)
(LaVine 25, Vucevic 24, White 23 - Wembanyama 23, Paul 18, Champagnie 12)
Sacramento Kings - Miami Heat 123:118 po dwóch dogrywkach (23:28, 27;19, 18:31, 34:24, 21:16)
(DeRozan 30, Monk 23, Sabonis 21 - Herro 26, Rozier 18, Jaquez Jr. 16)