Drużynę ma wzmocnić zawodnik, który będzie występował na pozycji skrzydłowego. Co prawda dużo czasu do mistrzostw Europy nie zostało, ale w czeskiej federacji robią wszystko, aby zatwierdzić wszystkie formalności związane z "pozyskaniem" nowego gracza do zespołu.
[ad=rectangle]
W zeszłym roku Czesi również próbowali podobnego wariantu. Wówczas chodziło o Cory'ego Muirheada. 32-letni Kanadyjczyk, który na co dzień gra w lidze czeskiej, wystąpił nawet w meczach sparingowych z Polską, ale później jego temat upadł. - Nie udało się w odpowiednim czasie zatwierdzić go do gry - mówi jeden z informatorów, który chce zachować anonimowość.
Blake Schilb na celowniku?
Teraz działacze próbują "porozumieć" się z Blakem Schilbem, który jest bardzo ogranym zawodnikiem na europejskich boiskach. W latach 2007-2009 grał w czeskim CEZ Basketball Nymburk, później występował także w lidze francuskiej i Adriatyckiej. Pod koniec lipca podpisał kontrakt z tureckim Galatasaray Stambuł.
O całej sprawie, notabene, na jednym z portali społecznościowych poinformował polski dziennikarz, Jakub Wojczyński. Nasz informator potwierdza te informacje. - Bardzo poważnie ta kandydatura jest brana pod uwagę. Federacji robi wszystko, aby udało się go zatwierdzić - przyznaje.
Blake Schilb could play for Czech Republic NT at #eurobasket2015 Did I miss this news earlier or did they hide it well?
— Jakub Wojczyński (@Wojczyn) lipiec 31, 2015
Vesely wróci
W Wałbrzychu zabrakło jednego z liderów kadry - Jana Veselyego, który ma w ciągu kilku najbliższych dni wspomóc reprezentację. Nie wiadomo z kolei, czy drużynę wzmocni klubowy kolega Adama Waczyńskiego - Pavel Pumprla. - Vesely na pewno w kadrze wystąpi, status Pumprli nie jest do końca pewny - komentuje nasz informator.
Czesi na EuroBaskecie zagrają w grupie D. Rywalami naszych południowych sąsiadów będą: Estonia, Litwa, Łotwa, Ukraina i Belgia.