Wojciech Wieczorek: Spełniliśmy swój obowiązek

Koszykarze MKS Dąbrowa Górnicza zrobili to, co do nich należało i obronili Puchar Śląska. - Cieszy wygrana i momentami dość szybka gra w naszym wykonaniu, ale obrona trofeum była naszym obowiązkiem - mówi Wojciech Wieczorek, trener dąbrowskiej ekipy.

Puchar Śląska obroniony. Inne drużyny mogły wygrać turniej, MKS musiał to zrobić.

Wojciech Wieczorek: Oczywiście, że MKS musiał zdobyć Puchar Śląska. Większym zmartwieniem było to, żebyśmy bez większych problemów przeszli przez ten turniej. Jesteśmy dalej w bardzo ciężkim treningu i każdy sparing wiąże się z tym, że zawodnicy muszą funkcjonować na o wiele większym zmęczeniu niż zazwyczaj. Cieszę się, że wygraliśmy i momentami pokazaliśmy dość szybką koszykówkę, natomiast obrona Pucharu Śląska była naszym obowiązkiem. Traktowaliśmy te zawody jako mocne sparingi. Teraz przed nami jeden dzień przerwy i wracamy do ciężkiej pracy.

To był pierwszy turniej, podczas którego zespół był w komplecie, już po wspólnych treningach.

- To prawda, choć koncentrujemy się wyłącznie na sytuacjach przy założeniu, że gra nam nie idzie. Testujemy specjalne rozwiązania, gdy nie funkcjonuje jeden lub dwa elementy, które zakładamy przed meczem. I nadal pracujemy nad zespołową obroną, bo to na obecnym etapie jest dla nas bardzo ważne.

Najbliższy tydzień to dalsze mocne treningi i kolejny turniej?

- Po dniu przerwy wracamy do trudnych, męczących treningów - do czwartku, później luźniejszy dzień i jedziemy na turniej do Tarnobrzega.

Rozmawiał Damian Juszczyk

Komentarze (0)