Nie bał się przede wszystkim podejmować decyzji i oddawać rzutów na kosz przeciwnika, które co najważniejsze były celne. - Cieszę się, że wykorzystałem szansę, którą otrzymałem od trenera. Mam nadzieję, że podobnych meczów będę miał coraz więcej - mówi 22-latek.
Tomasz Ochońko miał więc swój udział w bardzo ważnym zwycięstwie ostrowskiej drużyny nad Mistrzem Polski 86:84. Wcześniej Atlas Stal doznał 4 porażek z rzędu. Ten zespół potrafi mobilizować się na pojedynki z czołowymi drużynami. Przykładem są wygrane z Polpharmą Starogard Gdański i Anwilem Włocławek. -Przed meczem mówiliśmy sobie, że jak się wygra z Prokomem to będzie to takie podwójne zwycięstwo. Wygrywa się mecz ligowy i wygrywa się z najlepszą od kilku lat drużyną w Polsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że wygraliśmy ten mecz. Nie ustrzegliśmy się kilku błędów, ale nasza skuteczność była taka, że po prostu nie mogliśmy przegrać - powiedział koszykarz Atlasa Stali.