Początkowo o 12:20 na lotnisku Zielona Góra - Babimost miała zameldować się ekipa FC Barcelony. Ostatecznie samolot wylądował kilka minut po godzinie 13. Ponad 30-osobowa załoga pojawiła się w hali przylotów. Urząd Wojewódzki z tej okazji przygotował specjalne powitanie dla drużyny Xaviera Pascuala. Każdy członek zespołu otrzymał album, wino i miód.
Elżbieta Polak, marszałek województwa, powiedziała kilka słów w stronę dziennikarzy i przybyłych kibiców. - Witamy drużynę z Barcelony. Cieszymy się, że takie markowe drużyny przylatują do Zielonej Góry. To spore wydarzenie dla nas. Warto było zainwestować w rozwój lotniska. Wspieramy drużynę z Zielonej Góry, która jest dwukrotnym mistrzem Polski - przyznała Polak.
Do dziennikarzy wyszedł także Tomas Satoransky, czeski rozgrywający, który jest jednym z liderów katalońskiego zespołu. Ciekawostką jest fakt, że zawodnik był już w Zielonej Górze. Wówczas był graczem Baloncesto Sewilla. - Czwartkowy mecz będzie dla nas trudny. Spodziewamy się, że Stelmet BC będzie do samego końca walczył o zwycięstwo - zaznaczył Czech.
Wylądowali.
Posted by Stelmet BC Zielona Góra on 25 listopada 2015
Drużyna do Zielonej Góry przyleciała bez Shane'a Lawala i Juana Carlosa Navarro. Zespół Pascuala wieczorem odbędzie pierwszy trening w Hali CRS w Zielonej Górze.
Dlaczego w podobny sposób nie wita się innych drużyn?
Miliony wylane w błoto a lotnisko umarło. Jedynie dla swoich przeloty może do Warszawy 2 razy w miesiącu . Do Czytaj całość