Często powtarzamy, iż drużyna z Poznania posiada w składzie wielu utalentowanych zawodników. Jednym z nich jest Patryk Stankowski, który ma dopiero 18 lat. - Jest to dla nas nowy rozdział, który zaczynamy w naszej karierze koszykarskiej - mówi o grze w I lidze zawodnik beniaminka.
WP SportoweFakty: Dla większości zawodników z Poznania są to pierwsze miesiące na tym szczeblu rozgrywek. Jak wrażenia po pierwszej rundzie rozgrywek?
Patryk Stankowski: Zgadza się mamy bardzo młody skład i jest to dla nas nowy rozdział, który zaczynamy w naszej koszykarskiej karierze. Po pierwszej rundzie mogę stwierdzić, że poziom I ligi jest bardzo wysoki ale jak liga pokazuje, każdy może wygrać z każdym.
[b]
Początek sezonu mieliście znakomity. W kolejnych tygodniach spisywaliście się jednak o wiele słabiej. Dlaczego?[/b]
- Dokładnie początek mieliśmy najlepszy jaki mogliśmy sobie wyobrazić. W kolejnych meczach zespoły, z którymi spotkaliśmy się były już bardzo doświadczone. Jednak w pewnym momencie zabrakło nam również skuteczność w niektórych meczach.
Czy brak doświadczenia jest dla was największą przeszkodą w I lidze?
- Nie sądzę. Pokazaliśmy, że agresywną obroną i walką do ostatnich minut meczu możemy walczyć z każdym zespołem. Nawet z najlepszymi drużynami w lidze.
Play-offy wydają się być dla Biofarmu bardzo odległą sprawą. Czy obecnie
priorytetem jest dla was zajęcie 9 lub 10 miejsca, które daje bezpieczne utrzymanie?
- Na początku sezonu założyliśmy sobie cel, do którego cały czas dążymy. Do końca rozgrywek będziemy walczyć o jak najlepsze wyniki. Co będzie potem to czas pokaże.
Zgodzisz się, iż druga runda rozgrywek może być dla ekipy z Poznania dużo łatwiejsza?
- Po pierwszej rundzie zebraliśmy z pewnością dużo cennego doświadczenia, które na pewno przyda nam się w drugiej części sezonu.
Już w sobotę przed wami trudny pojedynek z GKS-em Tychy. Rywale na pewno przystąpią do tego meczu podrażnieni porażką w pierwszej kolejce sezonu.
- Dokładnie w sobotę wyjeżdżamy na trudne spotkanie, gdzie zmierzymy się z zespołem, który podejmowaliśmy w pierwszej kolejce. Rywale na pewno będą chcieli się zrewanżować, dlatego musimy podejść do tego meczu skoncentrowani tak, aby odnieść ważne dla nas zwycięstwo.
Zgodzisz się, iż kluczowy może okazać się dla was następny mecz ze Śląskiem Wrocław?
- Dla nas każdy kolejny mecz będzie kluczowy. Każde zwycięstwo spowoduje, że zbliżymy się do celu, który założyliśmy sobie przed sezonem. Będziemy walczyć do ostatnich minut każdego spotkania, aż do końca sezonu.
Rozmawiał Jakub Artych