Early zaatakowany wcześnie
Skrzydłowy New York Knicks Cleanthony Early został postrzelony w prawe kolano przez grupę zamaskowanych przestępców. Do zdarzenia doszło w środę rano czasu wschodnio-amerykańskiego przed klubem ze striptizem w dzielnicy Queens w Nowym Jorku.
Early, głęboki rezerwowy Knicks, po wyjściu z klubu wsiadł do taksówki Uber, ale samochód zaraz został otoczony przez trzy inne auta. Następnie podejrzani zmusili go do wyjścia i został obrabowany ze złotego naszyjnika. Stracił też popularny "grill", czyli biżuterię nazębną. Dodatkowo w całym zamieszaniu jeden ze sprawców postrzelił go w prawe kolano.
Według doniesień nowojorskich dziennikarzy 24-latek znajduje się w szpitalu i jego stan jest stabilny.
Early to rodowity nowojorczyk, który urodził się w dzielnicy Bronx. Jako 14-latek przeniósł się jednak z wychowującą go mamą na przedmieścia. W 2014 roku został wybrany z nr 34 draftu, ale w debiutanckim sezonie 2014/15 zagrał tylko w 39 meczach. Jego rola w tym sezonie jest jeszcze mniejsza. Od początku sezonu 2015/16 znajduje się poza rotacją Knicks i wystąpił dopiero w 10 meczach, grając średnio tylko po 3,4 minuty.
Stracił berło
W miniony weekend nowojorska policja ujawniła taśmy wideo, na których widać kobiety podejrzane o obrabowanie innego skrzydłowego Knicks, Derricka Williamsa.
Chodzi o sytuację, do której doszło przed świętami, także w godzinach porannych. Williams wraz z dwiema kobietami i jeszcze kilkoma osobami opuścili klub nocny i udali się do apartamentu koszykarza.
Godzinę później dwie podejrzane niezauważone zbiegły z jego mieszkania, a Williams zgłosił kradzież torebki marki Louis Vitton, w której znajdowała się biżuteria warta 750 tys. dolarów - rolexy, łańcuchy, a nawet złote berło.
Nowojorska policja podejrzewa, że podejrzane mogą należeć do kobiecego gangu, specjalizującego się w rabowaniu bogatych, nowojorskich sportowców.
24-letni Williams podpisał latem z Knicks dwuletni kontrakt o wartości 10 mln dolarów. Pełni rolę zmiennika gwiazdy drużyny Carmelo Anthony'ego. Dopiero co we wtorkowym meczu przeciwko Detroit Pistons (108:96) zdobył 18 punktów, w tym aż 16 w czwartej kwarcie. Jego dotychczasowa kariera traktowana jest jednak jako rozczarowanie. Został wybrany z nr 2 Draftu 2011 przez Minnesotę Timberwolves, ale nie spełnił oczekiwań i Knicks są już trzecim klubem w jego krótkiej karierze.
Derricka Williamsa okradziono wprawdzie na większą kwotę (biżuteria wartości 750 Czytaj całość