W środę Rosa Radom grała w Turcji z Royal Hali Gaziantep o przedłużenie swoich szans na awans do kolejnej fazy. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego przez trzy kwarty nadawali ton wydarzeniom na parkiecie. Znakomita gra Michała Sokołowskiego (22 oczka w całym meczu) pozwoliła radomianom zbudować dziesięciopunktową przewagę po 30 minutach.
Wydawało się, że Rosa odniesie pierwsze zwycięstwo w drugiej fazie. W ostatniej kwarcie do głosu doszli jednak gospodarze, którzy stopniowo zaczęli odrabiać straty. Swoje zrobili Earl Calloway, Jure Balazić i Anthony King.
W 36. minucie meczu zespół Royal Hali Gaziantep wyszedł na prowadzenie, które nie oddał już do końca spotkania. Ostatecznie gospodarze wygrali 79:70.
Dla radomian była to czwarta porażka w drugiej fazie rozgrywek, co jednocześnie zamyka szansę na awans do kolejnej fazy.
Miejsce | Zespół | Bilans | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Fraport Skyliners | 4/0 | 8 |
2. | Royal Hali Gaziantep | 3/1 | 7 |
3. | Sodertalje Kings | 1/3 | 5 |
4. | Rosa Radom | 0/4 | 4 |