Jeszcze przed niedzielnym spotkaniem wiadomo było, że głównym faworytem najbliższej potyczki z outsiderem ligowej tabeli jest Artego. Dlatego działacze bydgoskiej drużyny z racji trwających ferii zimowych w regionie kujawsko-pomorskim wpuścili do Artego Areny wszystkie dzieci za darmo. - W niedzielę wszystkie dzieci na halę mają wejście darmowe. Wystarczy legitymacja szkolna, która będzie jednocześnie biletem na mecz - poinformował menedżer generalny zespołu Jarosław Kotewicz.
To było dobre rozwiązanie, gdyż na trybunach pojawiło się sporo młodych ludzi, chociaż sam mecz nie był wielkim widowiskiem. Koszykarki MKK Siedlce stanowiły tylko tło dla świetnie usposobionej bydgoskiej ekipy, która od pierwszych minut z każdym fragmentem powiększała swoje prowadzenie (21:12 po inauguracyjnej kwarcie). W tym nie przeszkodził nawet fakt, że szybko trzy przewinienia złapała liderka wicemistrzyń Polski Julie McBride, bo Artego ma znacznie większą rotację na ławce rezerwowych niż MKK Siedlce.
Wskutek wysokiego prowadzenia na parkiecie pojawiły się młode zawodniczki. Przed kibicami mogły się pokazać Edyta Faleńczyk, Katarzyna Kocaj oraz Karina Szybała. W ekipie prowadzonej przez Tomasza Herkta zadebiutowała też 21-letnia Karolina Puss. Koszykarka jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek była przymierzana do I-ligowego Basket 25 Bydgoszcz (drugi zespół Artego), ale sztab szkoleniowy postanowił dać jej wreszcie szansę w kobiecej Tauron Basket Lidze.
W mieście nad Brdą ciągle też poszukują zawodniczki na pozycję numer pięć po zwolnieniu w poprzednim roku zawodzącej Kathariny Fikiel. Tutaj największą przeszkodę stanowią pieniądze, a właściwie ich brak. Czy środkowa dołączy do Artego? W tej sytuacji najwięcej zależy od decyzji włodarzy miasta, którzy również finansowo mocno wspierają bydgoski klub.
Artego Bydgoszcz - MKK Siedlce 80:42 (21:12, 25:8, 19:12, 15:10)
Artego: Carter 20, Międzik 12, Reid 11, McBride 10, Koc 8, Pawlak 6, Szybała 5, Morris 4, Puss 2, Kocaj 2, Faleńczyk 0
MKK: Morawiec 14, Kisilowa 9, Koperwas 7, Parysek 6, Olchowyk 3, Trzeciak 3, Prochenka 0, Jagodzińska 0
Była przymierzana... Weź ty się człowieku nie kompromituj, ile można Czytaj całość