MVP 2. kolejki Top 16 Pucharu Europy: Len Matela

W świetnym stylu drugą fazę rozgrywek Pucharu Europy rozpoczęli gracze Spirou Basket. Podopieczni Drazena Anzulovicia tym razem okazali się lepsi w wyjazdowym pojedynku z Artlandem Dragons, a do zwycięstwa poprowadził ich Len Matela. Bardzo dobra postawa Kelly'ego McCarty'ego nie wystarczyła natomiast ekipie Chimki Moskwa do pokonania lokalnego rywala - Dynama.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

Znakomicie drugą fazę rozgrywek Pucharu Europy rozpoczęli koszykarze Spirou Basket. Niedawny rywal PGE Turowa Zgorzelec w pierwszej kolejce na własnym parkiecie pokonał ekipę Lietuvosu Rytas. W ostatnim meczu natomiast podopieczni Drazena Anzulovicia rozprawili się na wyjeździe z niemieckim Artlandem Dragons. Świetnie w szeregach gości spisał się Len Matela. Amerykański skrzydłowy zanotował w tym pojedynku 19 punktów, 7 zbiórek, 4 asysty oraz 4 przechwyty. Grał przy tym na niemalże 100-procentowej skuteczności. Jego wskaźnik oceniający wyniósł 34.

W zupełnie odmiennym położeniu znajdują się obecnie koszykarze Chimki Moskwa. Rosyjski team w minionej kolejce poniósł drugą porażkę, tym razem przegrywając w derbach Moskwy z Dynamem. Gospodarze mieli tego dnia właściwie tylko jeden atut. Był nim Kelly McCarty. Jednak indywidualne popisy tego gracza okazały się niewystarczające. Amerykański skrzydłowy był najlepszym strzelcem tego pojedynku. Mecz ukończył z dorobkiem 27 punktów (4/6 za 3 punkty), 3 przechwytów, 2 asyst, a także 2 zbiórek. Jego wskaźnik oceniający wyniósł 31.

Równie dobrze w tym samym spotkaniu po stronie gości spisał się Travis Hansen. Amerykanin występujący na pozycji niskiego skrzydłowego najlepiej czuje się w walce pod koszem. Z tej strefy boiska zdobywał też najwięcej punktów. Hansen spędził na parkiecie ponad 34 minuty. W tym czasie uzbierał 24 punkty, 4 zbiórki oraz 2 asysty. Amerykanin trafił 9 z 13 rzutów (wskaźnik oceniający - 27). Jego drużyna w drugiej fazie rozgrywek Pucharu Europy jak na razie nie zaznała goryczy porażki.

Wart uwagi był również występ amerykańskiego skrzydłowego Artlandu Dragons - Darrena Fenna. Gracz ten w strefie podkoszowej spisywał się niemalże bezbłędnie. W całym meczu zapisał na konto swojego teamu 25 punktów, 4 zbiórki oraz asystę. Wymusił na rywalach aż 7 fauli (wskaźnik oceniający - 26). - Przegrana wynikała z tego, że popełniliśmy zbyt wiele błędów w ataku, słabo zbieraliśmy, a także mieliśmy za dużo strat. Przyjemnie jest grać w Pucharze Europy i cieszymy się, że awansowaliśmy do Top 16, jednak drużyna musi zrozumieć, że naszym chlebem powszednim jest liga niemiecka i po prostu nie możemy tam przegrywać - wyznał Fenn.

Indywidualne wyróżnienia 2. kolejki Top 16 PE:

Najwięcej punktów: Kelly McCarty (Chimki Moskwa) - 27.

Najwięcej zbiórek: Damir Markota (iurbentia Bilbao), C.J.Wallace (Benetton Basket Treviso) - 12.

Najwięcej asyst: Rok Stipcević (Zadar) - 8.

Najwięcej bloków: Bostjan Nachbar (Dynamo Moskwa), Matt Nielsen (Pamesa Walencja), Andreas Glyniadakis (Maroussi Ateny) - 3.

Najwięcej przechwytów: Todor Gecevski (Zadar) - 5.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×