Marcin Dutkiewicz: Musimy zakończyć ten sezon z twarzą

Trefl Sopot nie sprostał w sobotnie popołudnie Enerdze Czarnym Słupsk, przegrywając 49:61. Dla sopocian była to 18. porażka w tym sezonie.

Michał Żurawski
Michał Żurawski

Koszykarze Trefla bardzo dobrze prezentowali się w ciągu pierwszej połowy spotkania. Jednak po przerwie wyszli zbyt mało skoncentrowani, przez co w trzeciej kwarcie zaprzepaścili szansę na zwycięstwo w tym meczu. - Czarni wykorzystali kilka minut przestoju w naszej grze, gdzie nie trafialiśmy swoich rzutów, przez co nie nadążaliśmy z powrotem do obrony. Grali zdecydowanie twardziej niż my. Do przerwy ten wynik był całkiem dobry, ale na początku trzeciej kwarty osiągnęli oni blisko dwudziestopunktową przewagę, a odrobienie takiej różnicy z tak klasowym zespołem jak słupszczanie nie jest sprawą prostą. Próbowaliśmy co prawda, ale mieli w swojej drużynie zbyt wiele jakości, by nam na to pozwolić - powiedział Marcin Dutkiewicz.

Sopocianie od początku sezonu mocno zawodzą. Obecnie z bilansem 5 zwycięstw i 18 porażek zajmują 15. miejsce w ligowej tabeli, nie mając nawet cienia szansy na zagranie w fazie play-off. Najbliższe spotkania będą dla nich szansą na zachowanie twarzy i pozytywne zakończenie niezbyt udanego sezonu.

- Każdy z nas stara się zostawić całe serce na parkiecie. Czasami nasze rzuty nam nie wpadają, czasami gramy zbyt chaotycznie, a czasami to wygląda po prostu tak, jakbyśmy nie mieli pomysłu na grę. Im mierzymy się z lepszym zespołem, tym bardziej oni nas rozpracowują i musimy pokazywać odpowiednią jakość, żeby odpowiedzieć na takie coś. Na razie ciężko powiedzieć mi, dlaczego nasza gra wygląda tak, a nie inaczej z perspektywy zawodników. Wszystko mieści się w detalach, które powodują, że osiągamy takie wyniki, a nie inne - powiedział skrzydłowy Trefla.

- Myślę, że można stwierdzić, że rozczarowujemy. Przed sezonem każdy z nas wiedział, jakim składem oraz budżetem dysponujemy. Chcieliśmy bardzo wejść do play-offów, ale w tym momencie powiedzmy sobie szczerze, że jest to nierealne. Innym celem miało być szkolenie młodzieży i to myślę, że nam się w Sopocie udaje. Młodzi zawodnicy dostają sporo minut i mają szansę się wykazać. Dotychczasowy bilans i wynik, jaki osiągamy na pewno rozczarowuje jednak każdego z nas. Zostało nam jeszcze dziewięć meczów do końca i fajnie byłoby zakończyć ten sezon z twarzą. Na pewno powalczymy do ostatniej kolejki, tak by pozostawić po sobie dobre wrażenie - zakończył Dutkiewicz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×