Zoran Martić: Dobra skuteczność z obwodu nie wystarczyła
Trener Trefla nie miał wątpliwości - słaba pierwsza kwarta w wykonaniu jego podopiecznych zadecydowała o porażce z Rosą. - Dzięki wysokiej przewadze rywal kontrolował później mecz - powiedział.
Drugą odsłonę sopocianie przegrali 13:14. Kolejne części wygrali odpowiednio dwoma i czterema "oczkami". Doświadczeni rywale nie pozwolili im więc zniwelować strat. Konfrontacja w ramach 28. kolejki zakończyła się rezultatem 73:64 na korzyść gospodarzy.
Ekipa z Trójmiasta była lepsza z obwodu - zanotowała ponad 46-procentową efektywność w tym elemencie, przy 25-procentowej radomian. - Pomimo bardzo dobrej skuteczności z obwodu, nie byliśmy w stanie na wystarczający dystans zbliżyć się do gospodarzy - przyznał Martić.
Trefl zajmuje obecnie piętnaste miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi z dorobkiem 37 punktów.