Adam Waczyński ma za sobą sezon życia w barwach Río Natura Monbús Obradoiro. Reprezentant Polski ze średnią 14,9 punktu na mecz był trzecim najlepszym strzelcem fazy zasadniczej w ACB. Już w trakcie rozgrywek spekulowano, że zawodnik może trafić do znacznie silniejszego zespołu, w którym będzie grał o wyższe cele.
Koszykarz swoją grą w dwóch ostatnich sezonach w najsilniejszej lidze Europy zasłużył na większe pieniądze w kontrakcie. Te ma mu dać Unicaja Malaga, z którą agent zawodnika prowadzi bardzo zaawansowane negocjacje. Być może jeszcze w tym tygodniu zostaną sfinalizowane rozmowy.
Waczyński niedawno w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał, że chciałby kontynuować swoją karierę w lidze ACB, w której wyrobił sobie już odpowiednią pozycję.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Rząsa: Nie będzie niespodzianek, jak przed mundialem 2006 (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
- Nie ukrywam, że chciałbym pozostać w Hiszpanii. Z kilku powodów. Ze względu na język, ligę, którą już znam. Aczkolwiek chciałbym podnieść nieco poprzeczkę i grać nieco częściej. Mam tu na myśli występy na międzynarodowej arenie - mówił reprezentant Polski.
Unicaja Malaga jest uznanym klubem w Hiszpanii, ale także w Europie. Zespół ze stolicy Andaluzji ma przyznaną licencję B od władz Euroligi, która premiuje do gry w EuroCupie. Nie wiadomo jednak, jak potoczą się losy drużyny, ponieważ w dalszym ciągu trwają rozmowy na linii Euroliga-FIBA. Być może ekipa Joana Plazy wystąpi w nowo-tworzących się rozgrywkach "Basketball Champions League".