Nr 12 Draftu 2014, czyli Dario Saric podpisze w piątek kontrakt z Philadelphia 76ers - dowiedziała się Jessica Camerato z "CSN Philly".
Mierzący 206 cm skrzydłowy spędził ostatni sezon w tureckiej drużynie Anadolu Efes Stambuł. Zaliczał średnio 11,7 punktów, 5,8 zbiórek i 1,5 asysty na mecz, trafiając bardzo dobre 50 proc. rzutów z gry.
Na początku lipca Sarić poprowadził reprezentację Chorwacji do zwycięstwa w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich, który odbył się w Turynie. Sarić został wybrany MVP turnieju, po tym jak zaliczał średnio 14 punktów, 10 zbiórek i 2,2 asysty.
Jego przyjście do NBA kończy dwuletni i burzliwy okres stosunków pomiędzy 76ers, a Saricem i jego agentem.
ZOBACZ WIDEO Możdżonek nie pojedzie na igrzyska olimpijskie? "Bez komentarza!" (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Pierwszym z problemów był kontrakt Sarica. Wg przepisów NBA może podpisać umowę, która zagwarantuje mu 5,7 mln dolarów przez trzy kolejne sezony. Agent Sarica liczył na to, że Chorwat jest w stanie zarobić wyższe pieniądze w Europie.
Najnowszym problemem był fakt, że 76ers wybrali z nr 1 ostatniego draftu Bena Simmonsa. Mierzący 208 cm Australijczyk, podobnie jak Sarić, gra na pozycji "point-forward".