O meczu z reprezentacją Belgii Maciej Lampe, podstawowy środkowy Biało-Czerwonych, będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Doświadczony koszykarz przestrzelił wszystkie 11 rzutów z gry. Nie trafił także ostatniego rzutu w spotkaniu, który mógł doprowadzić do dogrywki. To był zdecydowanie jego najgorszy pojedynek po powrocie do kadry po trzech latach przerwy.
Mike Taylor, szkoleniowiec zespołu, nie wpada jednak w panikę z tego powodu. Amerykanin tłumaczy, że każdemu może przydarzyć się słabsze spotkanie.
- Maciej źle wszedł w mecz. Spudłował dwa proste rzuty spod samego kosza i zaczął za dużo o tym myśleć. Proszę zobaczyć, z jakich pozycji oddawał rzuty. Nie siłował ich, wszystkie były wypracowane. Po prostu zabrakło skuteczności. Czasami tak po prostu jest, że się nie trafia. To nie był jego dzień, ale jestem przekonany, że z Gruzją zagra lepiej - mówi amerykański szkoleniowiec reprezentacji Polski.
Maciej Lampe po raz ostatni w koszulce z orzełkiem na piersi grał w 2013 roku podczas EuroBasketu, który odbył się w Słowenii. Zawodnika nie było podczas eliminacji do ME, jak i podczas samego turnieju, który był rozgrywany we Francji w 2015 roku.
Amerykanin stawiał na Przemysława Karnowskiego i Marcina Gortata. Wydawało się, że za czasów Taylora, Lampe w kadrze nie zagra. Sytuacja zmieniła się w tym roku. Amerykański szkoleniowiec postanowił sięgnąć po jego osobę. Powołanie Lampego po części rozwiązało problem z wysokimi zawodnikami.
Taylor jest bardzo zadowolony z postawy 31-letniego koszykarza. Podkreśla, że Lampe zmienił się i świetnie zintegrował się z drużyną.
- Zauważyłem, że ludzie chcą tworzyć różne historie na jego temat. To kompletnie bez sensu. Maciej świetnie odnalazł się w drużynie po trzy letniej przerwie. Jestem pod wrażeniem jego pracy na treningach. Jest zaangażowany, zdeterminowany. Maciej nie ma dobrej opinii w Polsce, ale ja chcę to zmienić. Zależy mi na tym, aby ludzie zmienili zdanie na jego temat. Każdy zasługuje na drugą szansę - podkreśla Mike Taylor.
Karol Wasiek z Włocławka
ZOBACZ WIDEO "Nie wiem czy zostanę". Antiga w samochodzie SPORT.TVP.PL (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
to on-ten Taylor Maćka odstawił bo Gortat widział w nim konkurenta który mógł obnażyć mizerotę Gortata
każdy kto ma pojęcie o koszyków Czytaj całość