Polacy lepsi od obcokrajowców - relacja z Meczu Gigantów we Wrocławiu

Zwycięstwem Polski nad najlepszymi obcokrajowcami grającymi w polskiej ekstraklasie zakończył się pokazowy mecz koszykówki, rozegrany w niedzielę we Wrocławiu.

Grzegorz Grajdura
Grzegorz Grajdura

Komplet kibiców w Hali Stulecia wyraźnie speszył reprezentantów Polski, którzy rozpoczęli co prawda od celnego rzutu Adama Wójcika, ale przez kolejne pięć minut więcej do powiedzenia mieli obcokrajowcy. Po celnym trafieniu Chrisa Danielsa prowadzili już 9:3. Sytuację zmieniło wejście na parkiet Łukasza Koszarka, który poukładał grę biało-czerwonych, świetnie wykorzystując pod koszami wspomnianego Wójcika i Filipa Dylewicza. Prowadzenie podopieczni Muli Katzurina uzyskali dopiero w ostatniej minucie kwarty, oczywiście za sprawą Adama Wójcika (5/5 z gry w pierwszej połowie).

Polska znacznie lepiej rozpoczęła kolejną część gry, po sześciu punktach z rzędu prowadząc 24:16. A kiedy trzy minuty później za trzy trafił Bartłomiej Wołoszyn, przewaga biało-czerwonych sięgnęła dziewięciu punktów (29:20). Bezpieczny dystans Polakom udało się utrzymać niemal do końca spotkania - tylko pod koniec drugiej kwarty obcokrajowcom udało się dojść ekipę Muli Katzurina na jeden punkt - 35:34. W ostatnich sekundach przed dłuższą przerwą trafił jednak Krzysztof Szubarga i oba zespoły schodziły do szatni przy stanie 41:34.

Po zmianie stron dominacja reprezentacji Polski nie podlegała już dyskusji. Nadal świetnie grał Wójcik, a sekundowali mu Robert Witka i Przemysław Zamojski. Po trzeciej kwarcie przewaga biało-czerwonych wynosiła 15 punktów (67:52), a po wznowieniu i punktach Dylewicza oraz Zamojskiego, już 21 punktów. Końcowe minuty to już swobodna gra z obu stron, którą minimalnie lepiej wykorzystali zawodnicy zagraniczni, zmniejszając straty. Ostatecznie Polacy wygrali 91:76.

- Cieszę się, że miałem możliwość sprawdzenia formy aż 14 zawodników, tym bardziej że niektórych z nich widziałem do tej pory tylko na DVD. Starałem się, by każdy z nich miał odpowiedni czas na wykazanie się. - mówił po meczu trener Katzurin. - Obyśmy w równie dobrych nastrojach kończyli wrześniowe mecze na mistrzostwach. - dodał Roman Ludwiczuk, prezes PZKosz.

Kadra PZKosz - Zawodnicy zagraniczni 91:76 (18:16, 23:18, 26:18, 24:24)

Polacy: Filip Dylewicz 16, Adam Wójcik 15, Paweł Kikowski 13, Paweł Leończyk 12, Robert Witka 9, Przemysław Zamojski 9, Łukasz Koszarek 7, Krzysztof Szubarga 6, Bartłomiej Wołoszyn 3, Krzysztof Roszyk 1, Marcin Stefański 0, Iwo Kitzinger 0;

Obcokrajowcy PLK: Javier Mojica 13, Mujo Tuljkovic 13, Demetric Bennett 9, Brandon Wallace 8, Damir Miljkovic 7, Chris Daniels 6, Quinton Day 5, Eddie Miller 5, Drew Naymick 5, Alex Mclean 2, Paul Miller 2, Courtney Eldridge 1.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×