Kolejne zwycięstwo Polaków! Świetny mecz Biało-Czerwonych w Mińsku

Materiały prasowe / Andrzej Romański / Pzkosz
Materiały prasowe / Andrzej Romański / Pzkosz

Reprezentacja Polski znakomicie spisała się w Mińsku. Biało-Czerwoni pewnie wygrali z Białorusią. To drugie zwycięstwo naszej drużyny w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy.

Podopieczni Mike'a Taylora wystartowali wręcz wyśmienicie. Biało-Czerwoni byli właściwie bezbłędni w ofensywie i szybko objęli prowadzenie. Już po niespełna trzech minutach gry nasz zespół wygrywał dwunastoma punktami.

Niestety, później było już nieco gorzej. Białorusini przerwali impas i nadspodziewanie łatwo zdobywali punkty. Do tego walnie przyczynili się Polacy. Do tego stopnia postawili oni na atak, że zupełnie zlekceważyli obronę.

Zespół Aleksandra Krutikowa sprawiał naprawdę mnóstwo problemów Biało-Czerwonym. Kilkakrotnie byli nawet blisko doprowadzenia do wyrównania. W drugiej kwarcie przewaga naszej reprezentacji stopniała do zaledwie dwóch punktów. Zawodnicy Taylora za każdym razem jednak skutecznie odpowiadali gospodarzom.

Dopiero po przerwie gra Polaków uległa znacznej poprawie, zwłaszcza w defensywie. Białorusini nadal potrafili nas ośmieszyć, ale robili to znacznie rzadziej niż wcześniej. Natrafiali na coraz większy opór, a sami nie potrafili tak ograniczyć Biało-Czerwonych.

ZOBACZ WIDEO: Takiej walki w powojennej Polsce jeszcze nie było. Głowacki: spełni się moje marzenie

W ostatniej odsłonie nasi reprezentanci nie pozostawili złudzeń. Znakomicie spisywał się Przemysław Zamojski, który już wcześniej trafiał na wysokiej skuteczności. Niezawodny był też Maciej Lampe, który był najskuteczniejszym graczem naszej drużyny - zdobył 25 punktów oraz zebrał 8 piłek. Wysoką dyspozycję potwierdzili też Mateusz Ponitka i Łukasz Koszarek.

To druga wygrana Polaków w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Gracze Taylora wcześniej pewnie pokonali u siebie Portugalię, a w kolejnym spotkaniu (7 września) zmierzą się z najgroźniejszym rywalem w walce o udział w turnieju finałowym - Estonią.

Białoruś - Polska 79:97 (28:34, 20:19, 13:20, 18:24)

Białoruś: Witalij Liutycz 23, Arciom Parachouski 14, Aleksander Kudriawcew 10, Aleksander Pustawar 8, Aleksander Semaniuk 6, Maksym Sałasz 5, Mikita Mieszczeriakow 5, Maalik Wayns 4, Wiaczesław Korz 0, Aleksiej Trascinecki 0, Kirył Sytnik 0.

Polska: Maciej Lampe 25, Przemysław Zamojski 15, Mateusz Ponitka 14, AJ Slaughter 13, Adam Waczyński 9, Łukasz Koszarek 9, Tomasz Gielo 4, Michał Sokołowski 2, Adam Hrycaniuk 2, Robert Skibniewski 0, Aleksander Czyż 0.

Tabela grupy D el. EuroBasketu 2017:

MiejsceKrajZwycięstwaPorażki+/-
1. Polska 2 0 44
2. Estonia 2 0 27
3. Portugalia 0 2 -34
4. Białoruś 0 2 -37
Komentarze (3)
chmurzasty48
4.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Hrycaniuk to jedna wielka porażka
Co by było bez Lampe ?
Bardzo średnio to wygląda
Wygrywanie z tymi konkurentami w grupie to minimalny obowiązek
Quo Vadis Polska koszykówko ? 
avatar
marek1999zg
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
gdzie eskperci co hejtowali mikea hahaahha :)