Władze BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski złożyły 36-letniemy skrzydłowemu bardzo ciekawą i intratną propozycję. Obie strony są na etapie rozmów, które idą w dobrą stronę. Taką informację otrzymaliśmy od jednego ze źródeł, które jest niezależne od klubu.
Nie da się ukryć, że zakontraktowanie Michała Ignerskiego byłoby hitem transferowym na rynku TBL, a zarazem zrealizowaniem marzeń działaczy "Stalówki", którzy za wszelką cenę chcieli przed tym sezonem pozyskać gwiazdę. Proponowano kontrakty m.in. Szymonowi Szewczykowi czy Filipowi Dylewiczowi, ale obaj ostatecznie odmówili.
Inaczej może wyglądać sprawa w przypadku Ignerskiego, który już od dłuższego czasu zapowiadał chęć powrotu do TBL. - Czekam na konkretny telefon z zespołu chcącego bić się o złoto. I wracam - mówił niedawno w rozmowie z WP SportoweFakty.
Co prawda aspiracje BM Slam Stali nie sięgają mistrzostwa, ale działacze bardzo chcą znaleźć się w pierwszej ósemce.
Ignerski po raz ostatni na polskich parkietach występował w sezonie 2005/2006 w barwach Anwilu Włocławek. Później wyjechał z kraju i grał w Hiszpanii, Turcji, Rosji, Francji, a ostatnio we Włoszech.
Karol Wasiek
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat: Daliśmy wielką plamę i teraz czas się odegrać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}