Kolejny horror dla Biofarmu Basket Poznań

Niezwykle wyrównany pojedynek w 2. Kolejce I ligi koszykarzy. Biofarm Basket Poznań pokonał KSK Noteć Inowrocław 70:67 i z kompletem punktów znalazł się w czołówce tabeli.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
Biofarm Basket Poznań od lat stawia na stabilizację Materiały prasowe / Beata Brociek / Biofarm Basket Poznań od lat stawia na stabilizację

Obie drużyny na inaugurację I ligi dostarczyły wielu emocji. KSK Noteć Inowrocław pokonała punktem AZS AGH Kraków a Biofarm Basket Poznań zaliczył efektowny powrót w Warszawie i zwyciężył 64:60. Sobotnie starcie w Poznaniu zgodnie z przewidywaniami było zacięte i rozstrzygnęło się w ostatnich sekundach.

Prowadzenie zmieniało się dziewięciokrotnie. Lepiej zaczęli przyjezdni, którzy wygrywali 6:2. Przez większość pierwszej połowy musieli oni jednak gonić wynik. Przewaga Biofarmu Basket nie była duża. W szczytowym momencie tej części wyniosła siedem punktów (36:29). Końcówka należała do przyjezdnych, którzy doprowadzili do wyrównania.

Choć dłużej przeważali poznaniacy to po przerwie obraz meczu trochę się zmienił. Podopieczni Przemysława Szurka błyskawicznie odskoczyli na 44:36. Od tego momentu coś się zacięło i częściej byli w opałach. W końcówce trzeciej odsłony tracili oni do rywala pięć punktów, ale zdołali zniwelować stratę. Gonili także przez całą czwartą kwartę. Pościg zwieńczyli sukcesem. Do remisu doprowadził Filip Struski, który siedem sekund przed końcem trafieniem z dystansu zadał również decydujący cios. Na remis rzucał Marcin Kowalewski, lecz spudłował.

Obie drużyny rzucały ze skutecznością oscylującą w okolicach 40 proc. Gospodarze byli lepsi na linii rzutów wolnych - 11/12 przy 6/10 Noteci. Przede wszystkim zdominowali jednak zbiórkę (42:32) co przełożyło się na punkty drugiej szansy. Nie bez znaczenia było także dziewięć trafień trzypunktowych Biofarmu Basket.

ZOBACZ WIDEO "Piłkarski Diament": jak szybko myślisz na boisku?

Mecz z Double-Double zakończył Adam Metelski - 17 punktów i 12 zbiórek. Również 17 "oczek" rzucił Struski a 13 dodał Piotr Wieloch. W Noteci dorobkiem 21 punktów i sześć asyst mógł się pochwalić Bartosz Pochocki. Tyle samo rzucił Marcin Kowalewski. Zabrakło jednak zbiórek podkoszowych. Oprócz Kowalewskiego o ten element powinni zadbać Adam Lisewski i Mikołaj Grod, którzy rozegrali słabe spotkanie. Wyręczyć próbował ich mierzący 190 cm rzucający, Dawid Adamczewski, który do dziewięciu punktów dołożył osiem zbiórek.

Biofarm Basket Poznań - KSK Noteć Inowrocław 70:67 (17:14, 19:22, 19:19, 15:22)

Biofarm Basket: Metelski 17, Struski 17, Wieloch 13, Bręk 6, Smorawiński 6, Fiszer 3, Gruszczyński 3, Migała 3, Stankowski 2.

Noteć: Kowalewski 21, Pochocki 21, Adamczewski 9, Lisewski 8, Grod 4, Maciejewski 2, Sroczyński 2, Szczepanik 0, Wierzbicki 0.

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę




Kto był najlepszym koszykarzem sobotniego meczu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×