BLK: niespodzianka w Bydgoszczy, Ślęza pokonała Artego

Na zakończenie 2. kolejki Basket Ligi Kobiet doszło do niespodzianki w Bydgoszczy, gdzie Artego nie sprostało Ślęzie Wrocław. Podopieczne Arkadiusza Rusina wygraną zawdzięczają znakomitej czwartej kwarcie.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
WP SportoweFakty

29 minuta spotkania okazała się kluczowa dla losów konfrontacji Artego Bydgoszcz ze Ślęzą Wrocław. Właśnie wtedy parkiet z powodu piątego przewinienia opuścić musiała Maurita Reid, a gra wicemistrzyń Polski zupełnie się posypała.

Gospodynie od początku spotkania musiały gonić wynik i w trzeciej kwarcie grały znakomicie. Trener Tomasz Herkt podjął ryzyko trzymając Reid na parkiecie, jednak okazało się ono nieopłacalne.

W decydującej ćwiartce Artego grało bardzo źle, a kapitalne minuty w Ślęzie zaliczyła Marissa Kastanek. To w dużej mierze dzięki niej wrocławianki zaliczyły run 20:0 i mogły cieszyć się z pierwszej wygranej w sezonie.

Artego wystąpiło w niedzielę w swoim optymalnym składzie. Po kontuzji wróciła bowiem DeNesha Stallworth, a debiut zaliczyła Katerina Zohnova.

W ekipie triumfatorek kolejne dobre zawody rozegrała Agnieszka Skobel, która na początku sezonu imponuje skutecznością. Swój niemały wkład w sukces miała również Nikki Greene.

Artego Bydgoszcz - Ślęza Wrocław 58:74 (15:24, 13:15, 26:13, 4:22)

Artego: Elżbieta Międzik 17, DeNesha Stallworth 15, Maurita Reid 13, Martyna Koc 9, Karina Szybała 4, Anne Marie Armstrong 0, Katarzyna Suknarowska 0, Katerina Zohnova 0.

Ślęza: Agnieszka Skobel 19, Nikki Greene 17, Sharnee Zoll 14, Marissa Kastanek 11, Agnieszka Śnieżek 5, Agnieszka Kaczmarczyk 5, Kateryna Rymarenko 3.

ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 46. Bartosz Kapustka: to był dla mnie duży szok, ciężko mi było w to uwierzyć [1/3]
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×