Astoria Bydgoszcz z bilansem 0-3 i jednocześnie najgorszym stosunkiem małych punktów zajmuje ostatnią pozycję w tabeli I ligi. Szósty zespół minionego sezonu przegrał kolejno z Jamalex Polonią 1912 Leszno, Legią Warszawa, a w miniony weekend w Inowrocławiu z Notecią, gdzie bydgoszczanie zostali wręcz rozbici 62:89.
Wobec niezadowalających wyników postanowiono wprowadzić roszady w składzie. Już w niedzielę pojawiła się informacja, że do Bydgoszczy przeniesie się niechciany w Treflu Sopot Paweł Krefft, czyli 20-letni rzucający lub też niski skrzydłowy. Informacja ta znalazła swoje oficjalne potwierdzenie we wtorkowy wieczór.
W poprzednim sezonie Krefft wystąpił w 13 spotkaniach ekstraklasy, w których notował średnio 3,2 punktu. Zdecydowanie lepiej radził sobie natomiast w rozgrywkach II ligi, gdzie był jednym z liderów rezerw Trefla. Notował średnio 11,3 punktu oraz 4,4 zbiórki. Poza tym może pochwalić się ogromnymi sukcesami w koszykówce młodzieżowej. Jego silną bronią są rzuty z dystansu, co jest wielką bolączką w drużynie Astorii.
W Bydgoszczy zastąpi Kacpra Stalickiego, z którym zarząd klubu rozwiązał kontrakt na prośbę zawodnika. Popularny "Stalin" nie był od początku sezonu w najlepszej dyspozycji. W Bydgoszczy miał być następcą Huberta Mazura, ale spisywał się bardzo przeciętnie.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 46. Bartosz Kapustka: euforia była niesamowita, po meczu aż zgubiłem telefon [2/3]