Jerryd Bayless opuści ok. czterech tygodni sezonu regularnego. 28-letni rozgrywający leczy zerwane więzadło w lewym nadgarstku. To kontuzja, z którą zmaga się od początku okresu przedsezonowego. Doznał jej jeszcze w pierwszym tygodniu obozu i nie zagrał w żadnym z meczów sparingowych.
Bayless przyszedł do 76ers z Milwaukee Bucks, gdzie w ostatnim sezonie trafiał 44 proc. rzutów za trzy. Wg początkowego planu miał wychodzić w pierwszej piątce i asystować przy rozgrywaniu Benowi Simmonsowi, wybranemu z nr 1 Draftu 2016.
Plany te uległy jednak zmianie. Simmons opuści co najmniej dwa pierwsze miesiące sezonu, po tym jak 4 października doznał złamania kości śródstopia w prawej stopie. Miejsca Simmonsa i Baylessa w pierwszej piątce 76ers zajmą debiutant Dario Saric i drugoroczniak T.J. McConnell.
To jednak nie koniec kłopotów 76ers z kontuzjami. Center Nerlens Noel przeszedł w poniedziałek zabieg artroskopii lewego kolana i wróci do gry najwcześniej za trzy tygodnie.
Nowy sezon NBA rusza we wtorek 25 października. 76ers rozpoczną go dzień później w środę. Ich rywalem w Filadelfii będą Oklahoma City Thunder, którzy zagrają w pełnym składzie.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Majewski: Pożegnanie z karierą bywa brutalne (źródło TVP)
{"id":"","title":""}