Wielki wyczyn Russella Westbrooka, 51 punktów i triple-double (wideo)

PAP/EPA / Tyler Smith
PAP/EPA / Tyler Smith

Russell Westbrook ma w tym sezonie szansę powtórzyć wyczyn legendarnego Oscara Robertsona i zostać drugim koszykarzem w 71-letniej historii NBA, który przez całe rozgrywki zaliczał średnio triple-double.

Russell Westbrook rzucił w piątek 51 punktów, miał 13 zbiórek i rozdał 10 asyst w wygranej Oklahoma City Thunder po dogrywce z Phoenix Suns 113:110.

Rozgrywający Thunder został w ten sposób pierwszym koszykarzem od 1975 roku, który zaliczył triple-double w meczu na minimum 50 punktów. Poprzednim, który tego dokonał był słynny Kareem Abdul-Jabbar.

To Westbrook w końcówce meczu z Suns zdobywał kluczowe punkty. Najpierw na 7 sek. przed końcem jego wjazd pod kosz dał Thunder prowadzenie 111:110. Następnie na 3 sek. przed ostatnią syreną ustalił wynik, trafiając dwa rzuty wolne.

Po dwóch pierwszych meczach sezonu Westbrook zalicza średnio 41,5 punktów, 9,5 asyst i 12,5 zbiórek. Po odejściu Kevin Durant do Golden State Warriors osamotniony Westbrook ma szansę na historyczny sezon.

Oscar Robertson jest dotychczas jedynym koszykarzem w historii NBA, który w przeciągu całego sezonu zaliczał średnio triple-double. "Big O" zrobił to w wieku 23 lat w sezonie 1961/62, gdy zdobywał średnio 30,8 punktów, miał 12,5 zbiórek i 11,4 asyst na mecz.

Komentarze (0)