Była obawa, że działaczom Anwilu Włocławek nie starczy czasu. Przedstawiciele klubu wykazali się jednak dużą determinacją i ostatecznie w piątek udało im się zarejestrować Nemanję Jaramaza do gry w PLK. To oznacza, że serbski obwodowy zawodnik będzie mógł zadebiutować w niedzielnym spotkaniu z Energą Czarnymi Słupsk.
We Włocławku bardzo na niego liczą. To on ma być lekiem na problemy zespołu Igora Milicicia. Anwil potrzebował bowiem gracza, którzy minie pierwszą linię obrony i odrzuci piłkę do lepiej ustawionych kolegów. Taką rolę ma pełnić Jaramaz.
Serb jest znakomicie znany polskim kibicom. Serbski koszykarz przez dwa sezony występował w ekipie PGE Turowa Zgorzelec. Już w pierwszym roku gry w drużynie z przygranicznego miasta wywalczył mistrzostwo kraju.
W kolejnych rozgrywkach poprawił swoje statystyki, zdobywając srebrny medal ekstraklasy. W ostatnim sezonie najpierw grał w KK Buducnost Voli Podgorica, a po zakończeniu zmagań na Bałkanach przeniósł się do hiszpańskiego klubu ICL Manresa.
ZOBACZ WIDEO Niezwykły maratończyk. Jan Chmura - biegacz, trener, profesor (źródło TVP)
{"id":"","title":""}