[tag=1627]
Anthony Randolph[/tag] w okresie letnim zamienił Lokomotiv Kubań Krasnodar na Real Madryt. Zawodnik wybrany z numerem czternastym w drafcie (2008) przez Golden State Warriors robi furorę w zespole "Królewskich". Amerykanin prezentuje wyborną dyspozycję od początku rozgrywek. W Eurolidze zawodnik przeciętnie zdobywa 11,3 punktu i 7,1 zbiórki na mecz.
27-letni Randolph jest jednym z takich zawodników, którzy przykuwają uwagę. Jego efektowne wsady czy bloki robią niesamowite wrażenie. Przedstawiciele Euroligi często nominują jego zagrania do TOP10 danej kolejki.
Tak też było w 8. rundzie gier. Blok Amerykanina na Joeym Dorseym był kapitalny. Gracz FC Barcelony chciał zapakować piłkę do kosza z wielkim impetem, ale na to nie pozwolił mu Randolph, który pokiwał paluszkiem i krzyknął: "not in my house". Coś pięknego. Warto zobaczyć tę akcję.
[b]Zobacz fantastyczny blok Anthony'ego Randolpha:
[/b]
ZOBACZ WIDEO Świetny rok Nawałki. "Dobrze, że to Polak, w końcu nie musimy mieć kompleksów"