Euroliga: Duma Katalonii nie może poprawić swojej sytuacji

PAP/EPA / KOCA SULEJMANOVIC
PAP/EPA / KOCA SULEJMANOVIC

FC Barcelona Lassa nie potrafi wejść na właściwe tory. Problemy kadrowe nie pozostają bez znaczenia, a w piątek Duma Katalonii doznała już szóstej porażki w tegorocznej edycji Euroligi.

Derrick Brown wykorzystując dwa rzuty wolne na sekundy przed końcem spotkania w Stambule zapewnił bardzo ważny triumf Efesowi nad FC Barceloną Lassa. Duma Katalonii ponownie miała ogromne problemy w ofensywie, gdzie "zadziałał" jedynie Tyrese Rice.

Leworęczny snajper zaliczył 22 punkty. Był najskuteczniejszym graczem meczu i... jedynym zawodnikiem z dwucyfrową zdobyczą punktową po stronie Dumy Katalonii.

Wygrana Efesu jest tym istotniejsza, że po 10 kolejkach zespoły te legitymowały się dokładnie takim samym bilansem będąc sąsiadami w euroligowej tabeli.

Kapitalny mecz mają za sobą Koniczynki z Aten. Gracze Panathinaikosu nie pozostawili najmniejszych złudzeń rywalom z Galatasaray wygrywając we własnej hali różnicą 27 punktów.

Również inny grecki gigant nie miał problemów z odniesieniem zwycięstwa. Mowa o Olympiakosie Pireus, który na własnym terenie udzielił lekcji koszykówki Uniksowi Kazań. Po stronie rosyjskiej niemal już tradycyjnie tylko Keith Langford był w stanie rywalizować z wielkim rywalem. Amerykański gwiazdor zaliczył 22 oczka - ponad 1/3 całego swojego teamu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Neuer zaskoczył wszystkich piłkarzy Bayernu

Zupełnie jednostronny pojedynek odbył się natomiast w Kraju Basków, gdzie ekipa Darussafaki Dogus Stambuł zdołała ekipie Baskonii Vitoria Gastiez zaaplikować jedynie 52 punkty. Granicę przyzwoitości udało się Darrusaface przekroczyć dzięki Jamesowi Andersonowi, który w ciągu ostatnich 70 sekund gry trafił trzykrotnie zza łuku!

Aż trudno sobie wyobrazić, że to właśnie podopieczni Davida Blatta jako jedynie zdołali w tym sezonie znaleźć sposób na lidera rozgrywek, drużynę CSKA Moskwa.

Wyniki piątkowych meczów 11. kolejki Euroligi:

Anadolu Efes Stambuł - FC Barcelona Lassa 72:68
(Granger 16, Heurtel 14 - Rice 22)

Panathinaikos Ateny - Galatasaray Stambuł 85:58
(Rivers 14, Gabriel 14, Calathes 14, James 13, Singleton 13 - Schilb 15)

Olympiakos Pireus - Uniks Kazań 88:59
(Green 15, Lojeski 15, Papanikolau 12, Printezis 11, Spanoulis 10 - Langford 22)

Baskonia Vitoria Gasteiz - Darussafaka Dogus Stambuł 73:52
(Larkin 14, Beaubois 12, Shengelia 11, Voigtmann 10 - Anderson 11)

LPDrużynaWP+-+/-
1 Real Madryt 23 7 2585 2352 232
2 CSKA Moskwa 22 8 2608 2355 253
3 Olympiakos Pireus 19 11 2330 2221 109
4 Panathinaikos Ateny 19 11 2263 2187 76
5 Fenerbahce Stambuł 18 12 2256 2233 23
5 Anadolu Efes Stambuł 17 13 2472 2467 5
7 Baskonia Vitoria Gasteiz 17 13 2445 2376 69
8 Darussafaka Dogus Stambuł 16 14 2358 2353 5
9 Crvena Zvezda Belgrad 16 14 2203 2196 7
10 Żalgiris Kowno 14 16 2350 2391 -41
11 FC Barcelona Lassa 12 18 2134 2232 -98
12 Galatasaray Stambuł 11 19 2345 2475 -130
13 Brose Baskets Bamberg 10 20 2369 2404 -35
14 Maccabi Tel Awiw 10 20 2333 2493 -160
15 Uniks Kazań 8 22 2288 2408 -120
16 EA7 Emporio Armani Mediolan 8 22 2411 2606 -195

Rico Verhoeven broni mistrzowskiego pasa w starciu z Badrem Harim! Zobacz galę kick-boxingu GLORY: COLLISION o 22:00 w sobotę, 10 grudnia, w Eleven Extra i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra czy Netia.

Źródło artykułu: