Dwóch ma coś do udowodnienia. Siarka i TBV Start o przełamanie

PAP / Wojciech Pacewicz
PAP / Wojciech Pacewicz

Do niezwykle istotnego pojedynku dojdzie w sobotę w Tarnobrzegu, gdzie Siarka podejmie TBV Start Lublin. Będzie to szczególny pojedynek dla Jana Grzelińskiego i Grzegorza Małeckiego, którzy w trakcie sezonu zamienili właśnie Lublin na Tarnobrzeg.

W Tarnobrzegu dojdzie do starcia ostatniej z przedostatnią drużyną w ligowym zestawieniu. Gospodarze przegrywając pozwolą gościom uciec na dwa zwycięstwa. Wszyscy związani z Siarką zdają sobie zatem sprawę, jak istotny jest to pojedynek.

Na brak problemów Zbigniew Pyszniak narzekać nie może. W ostatnim meczu - oficjalnie z powodu urazów - nie zagrali dwaj liderzy tarnobrzeskiej ekipy Brandon Brown i Travis Releford. Bez nich Siarka ambitnie walczyła w Gdyni z Asseco, ale przegrała 78:82.

Co byłoby jednak, gdyby obaj w tym meczu zagrali? Wystarczy dodać, że obaj są najlepszymi strzelcami zespołu, dostarczając mu w duecie średnio 32 oczka.

Sobotnie starcie będzie szczególne dla Jana Grzelińskiego i Grzegorza Małeckiego. Ci będą mocno zmotywowani chcąc udowodnić, że w Lublinie zbyt łatwo ich skreślili. Czy zagrają na nosie trenera Davida Dedka?

Kamil Stoch: bardzo żałuję, że to już połowa sezonu

Sam Dedek zdecydowanie odmienił grę Startu. Lublinianie mają na swoim koncie trzy wygrane w sezonie - wszystkie odniesione już za jego kadencji. Teraz przyszła kolej na czwartą, a pierwszą poza własną halą.

Pomóc w tym ma nowy zawodnik Nick Covington. Amerykański rozgrywający jest już gotowy do gry i w sobotę zaliczy swój debiut. Jego obecność w drużynie ma znacznie wzmocnić siłę Startu na obwodzie.
 
Siarka Tarnobrzeg - TBV Start Lublin / sobota godzina 18:00

Komentarze (2)
avatar
simon
21.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem wygra Start. W Siarce nie chcą grać obcokrajowcy, z kolei Start Lublin wzmocnił się nowym rozgrywającym i ma dobrych obcokrajowców. Niech wygra lepszy, ale lekką przewagę ma TBV St Czytaj całość