Ostatnia twierdza zdobyta. Biofarm Basket Poznań pokonał Spójnię Stargard

Sensacja w 19. kolejce I ligi koszykarzy. Biofarm Basket Poznań pokonał na wyjeździe Spójnię Stargard 71:62. Dla gospodarzy była to pierwsza porażka przed własną publicznością w sezonie.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
Biofarm Basket Poznań od lat stawia na stabilizację Materiały prasowe / Beata Brociek / Biofarm Basket Poznań od lat stawia na stabilizację
W I lidze padła ostatnia twierdza. Po wyrównanym pojedynku Spójnia Stargard musiała uznać wyższość Biofarmu Basket Poznań. Gospodarze zostali pozbawieni w sobotę wszystkich atutów. Przyjezdni podobnie, jak przed rokiem zwyciężyli w Stargardzie. Wtedy ich sukces był bardziej efektowny (81:58). Ten najnowszy tryumf jest jednak równie spektakularny. Koszykarze z Poznania zajmują, bowiem ósmą pozycję w tabeli a ich rywal jest trzeci.

Sobotni pojedynek rozgrywano bez oprawy muzycznej. Koszykarze Spójni oraz wszyscy zgromadzeni w hali OSIR oddali przed meczem hołd zmarłemu nagle 18 stycznia prezydentowi Stargardu, Sławomirowi Pajorowi, który był wielkim kibicem i mecenasem lokalnego sportu. Na parkiecie walki nie brakowało. Temperatura na trybunach również rosła. W miarę upływu czasu jasne stało się, że o zwycięstwo Spójni będzie trudno. Zwykle finisz należał do podopiecznych Krzysztofa Koziorowicza. W starciu 19. kolejki to team z Wielkopolski mądrzej rozegrał końcówkę i zasłużenie zwyciężył.

Tylko w pierwszej kwarcie dominowała ofensywa, czyli silna strona faworyta. Później poznaniacy narzucili swoje warunki. Twardo bronili. Utrudnili życie najlepszym strzelcom gospodarzy. Do tego napędzali szybki atak. Po kontrach zdobyli 25 punktów a Spójnia tylko sześć. Obie ekipy popełniły po 18 strat, ale Biofarm Basket lepiej korzystał z błędów Spójni. Do tego opanował strefę podkoszową. Nie tylko punktował z bliskiej odległości, ale również zbierał w ataku. Nawet w końcówce długo utrzymywał piłkę.

ZOBACZ WIDEO Niech rozpocznie się show! Nowa odsłona PGNiG Superligi

Gra poznańskich podkoszowych mogła się podobać. Mateusz Bręk i Filip Struski wiedzieli, jak oszukiwać obronę rywala. Skuteczny był także Mateusz Migała. Wielkopolski zespół miał też słabości. Wykorzystał tylko 12/23 rzutów wolnych i 3/17 prób z dystansu. Niemoc w drugiej połowie przerwał Adam Metelski a dwa trafienia dołożył jeszcze Piotr Wieloch.

Dla Spójni 12 punktów rzucił Marcin Dymała, który miał też 10 zbiórek. Dwucyfrowe zdobycze dodali również Karol Pytyś i Hubert Pabian. Trafieniami z za linii 6,75 metra wynik starał się ratować Maciej Raczyński. To było jednak za mało. Wiele mniej wnieśli pozostali koszykarze a nikt z liderów nie prezentował takiej dyspozycji, żeby w pojedynkę przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Spójni.

Spójnia Stargard - Biofarm Basket Poznań 62:71 (20:20, 12:10, 16:21, 14:20)

Spójnia: Dymała 12, Pytyś 12, Pabian 11, Raczyński 9, Janiak 6, Śpica 6, Bodych 2, Fraś 2, Lewandowski 2.

Biofarm Basket: Bręk 14, Struski 12, Fiszer 10, Migała 10, Wieloch 10, Metelski 8, Smorawiński 4, Gruszczyński 2, Stankowski 1, Ryżek 0.

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę




Kto był najlepszym koszykarzem sobotniego spotkania?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×