Jakub Koelner, pomimo sześciu popełnionych strat, po raz kolejny poprowadził Jamalex Polonię Leszno do wygranej w rozgrywkach I ligi. Mecz beniaminka z GTK Gliwice należał do bardziej zaciętych spośród sobotnich starć. Początkowe fragmenty należały do gospodarzy, jednak później do głosu doszli przyjezdni, którzy w drugiej kwarcie osiągnęli już nawet 9-punktowe prowadzenie.
Zawodnicy GTK szybko wrócili jednak do gry dzięki Aleksandrowi Filipiakowi. Rozgrywający raz za razem obdarowywał swoich kolegów podaniami, po których nie wypadało nie trafiać. Ale Jamalex Polonia nie odpuszczała nawet na chwilę, dlatego też zespoły do szatni udawały się przy wyniku remisowym - po 39.
Trzecia kwarta okazała się decydująca dla losów spotkania, niemniej tę część podzielić można by na dwie osobne. Pierwszą, w której przewagę mieli gospodarze oraz drugą, kiedy to ponownie lepiej prezentowali się przyjezdni. Od stanu 49:43 podopieczni Łukasza Grudniewskiego zdobyli 15 punktów przy zaledwie 5 GTK, dzięki czemu przed ostatnią "ćwiartką" prowadzili czterema punktami.
Już na początku czwartej części mecz się jednak wyrównał i do końca nie było wiadomo, kto przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy beniaminka, a konkretnie wspomniany na początku Koelner, który najpierw - rzutami wolnymi - wyprowadził Jamalex Polonię na prowadzenie (71:69), a następnie zdobył dwa punkty w kontrze. Rywali dobił natomiast rozgrywający dobry mecz, Szymon Kiwilsza.
Dzięki tej wygranej Jamalex Polonia zrównała się dorobkiem z gliwiczanami, co może mieć spore znaczenie w ostatecznym rozrachunku. Było to bowiem już drugie w sezonie zwycięstwo z tym zespołem, co na koniec rozgrywek, przy identycznym bilansie może sprawić, że to leszczynianie byliby wyżej w tabeli. Oczywiście o ile w rywalizację nie wmieszałby się ktoś trzeci.
GTK Gliwice - Jamalex Polonia 1912 Leszno 71:75 (16:20, 23:19, 15:19, 17:17)
GTK: Dziemba 15, Filipiak 13 (11 as.), Salamonik 11, Ratajczak 11, Radwański 9, Jędrzejewski 4, Weselak 3, Zmarlak 3, Pieloch 2, Podulka 0.
Jamalex Polonia: Koelner 19, Kiwilsza 15, Sirijatowicz 11, Stępień 10, Sanny 6, Rostalski 4, Milczyński 3, Trubacz 3, Kulon 2, Malona 2, Brenk 0.
ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach