Stelmet BC jedną nogą poza FIBA Europe Cup. Wielkie problemy pod koszem

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Stelmet BC Zielona Góra nie wykorzystał atutu własnego parkietu i w meczu 1/8 FIBA Europe Cup przegrał z Ciboną Zagrzeb 69:81. - Zagraliśmy źle, niektórzy nawet bardzo źle - przyznał Adam Hrycaniuk.

Mistrzowie Polski nie zrealizowali przedmeczowych założeń. Jednym z elementów planu na spotkanie z Ciboną Zagrzeb była mocna obrona pod koszem. - Na pewno nie wykorzystaliśmy szansy, jaką był pierwszy mecz we własnej hali. Zagraliśmy źle, niektórzy nawet bardzo źle. Przede wszystkim Cibona wykorzystywała rzuty spod kosza, co jest ich dużym atutem. Trafili 42 oczka spod kosza, a właśnie utrudnienie gry w tym elemencie było naszym celem. Przeciwnicy wykorzystywali swoje mocne strony, a my nie potrafiliśmy się im przeciwstawić - przyznał Adam Hrycaniuk.

Zielonogórzanie szczególnie słabo wyglądali w trzeciej kwarcie, w której przegrali 17:32. - Były momenty lepsze i gorsze. Trzymaliśmy się w miarę równo do trzeciej kwarty, później niestety rywale nam odskoczyli. Już w pierwszej połowie mieliśmy straconych około 20 punktów spod kosza, co jest, jak mówiłem, atutem Cibony. Niepotrzebnie dawaliśmy się mijać, bo to nie jest drużyna rzucająca za trzy punkty. Trzecia kwarta przesądziła, nasze błędy, wkradło się trochę frustracji i niestety przy takim zespole jakim jest Cibona, rywale odskoczyli nam na kilka punktów, a potem ciężko było wrócić do meczu - ocenił reprezentant Polski.

Na pomeczowej konferencji prasowej Artur Gronek nie ukrywał niezadowolenia z postawy swoich podopiecznych, jednak nie tylko wysocy zawodnicy spisali się słabo w konfrontacji z Ciboną. - Na pewno była w tym nasza wina, ale myślę, że cała drużyna nie spisała się najlepiej, jeśli chodzi o te penetrację, obronę pick and rolli czy wzajemne pomaganie sobie. Wyjątkowego spotkania nie zagraliśmy. Myślę, że na pomeczowym meetingu trener nas chwalił nie będzie, bo nie ma za co - skomentował Hrycaniuk.

ZOBACZ WIDEO Gol Kamila Glika! AS Monaco kontynuuje marsz po tytuł - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: