Przed miesiącem Kevin Johnson zdecydował się podpisać umowę z AZS-em Koszalin, po tym jak rozstał się z Polpharmą Starogard Gdański.
Amerykański podkoszowy zgodził się na miesięczny okres próbny. Wypadł w nim całkiem nieźle i przedstawiciele klubu postanowili pozostawić go w składzie do końca obecnego sezonu.
- Widać jego zaangażowanie, a w meczach, w których wystąpił spisywał się tak jak tego oczekiwaliśmy. Wierzę, że jest nam w stanie pomóc w kolejnych spotkaniach - mówi Piotr Ignatowicz, szkoleniowiec AZS-u.
Johnson w barwach koszalińskiej drużyny rozegrał pięć spotkań, w których notował średnio 4,2 punktu oraz cztery zbiórki.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: hat-trick Harry'ego Kane'a. Zobacz skrót Fulham - Tottenham [ZDJĘCIA ELEVEN]