PGE Turów dał radę bez Kostrzewskiego. Udany debiut Wallace'a

Niedzielny hit PLK dla Anwilu! Seria Czarnych przerwana

O zwycięstwie koszykarzy PGE Turowa w dużej mierze zadecydowała świetna postawa w drugiej kwarcie w której to osiągnęli 16-punktowe prowadzenie (37:21). Podopieczni trenera Mathiasa Fischera zaliczyli imponującą serię 16:0 pozwalając rywalom z Krosna na zdobycie tylko trzech punktów w ciągu ośmiu minut gry.

Po przerwie byli mistrzowie Polski kontrolowali przebieg wydarzeń i przez większość czasu utrzymywali się na 9-punktowym prowadzeniu. Straty celnymi rzutami z dystansu próbowali odrabiać Devante Wallace i Dariusz Oczkowicz (po trójce drugiego z nich Miasto Szkła przegrywało już tylko 56:61), ale trafieniami zza linii 6,75m w mgnieniu oka odpowiadał im Tweety Carter. Na nic zdały się też udane podkoszowe zagrania Jakuba Dłuskiego (12 punktów, 4 zbiórki), gdyż solidne zawody rozgrywał Kirk Archibeque (11 punktów, 11 zbiórek).

Mecz w Zgorzelcu nie był pięknym koszykarskim widowiskiem. Oba zespoły trafiły łącznie zaledwie dziesięć rzutów za trzy na 31 podjętych prób. Ponadto gospodarze mieli tylko 43,8-procentową skuteczność z gry, a goście z Krosna popełnili aż 20 strat.

Zarówno PGE Turów, jak i Miasto Szkła zagrały w osłabieniu. Zgorzelczanie musieli radzić sobie bez Mateusza Kostrzewskiego, który nagle przeniósł się do BM Slam Stali. Trener Mathias Fischer rotował wobec tego tylko czterema Polakami. Najbardziej eksploatowani byli Michał Michalak i Bartosz Bochno. Każdy z nich spędził na parkiecie ponad 27 minut. W drużynie z Krosna nie wystąpił z kolei Royce Woolridge.

Po raz kolejny najlepszym strzelcem zespołu z przygranicznego miasta był Tweety Carter. Amerykanin zdobył 20 punktów, ale zanotował tylko jedną asystę, co jak na rozgrywającego nie jest satysfakcjonującym osiągnięciem.

Udany debiut w drużynie z Krosna zanotował Devante Wallace, który z dorobkiem 14 punktów był najlepszym strzelcem Miasta Szkła. Były gracz Polframexu Kutno pokazał, że będzie chciał godnie zastąpić Chrisa Czerapowicza. Double-double w postaci 13 punktów i 11 zbiórek popisał się ponadto Kareem Maddox.

PGE Turów Zgorzelec - Miasto Szkła Krosno 79:67 (19:18, 21:11, 18:19, 21:19)

PGE Turów: Tweety Carter 20, Kirk Archibeque 11, Denis Ikovlev 11, Uros Nikolić 8, Michał Michalak 7, David Jackson 7, Bartosz Bochno 7, Kacper Borowski 6, Michael Gospodarek 2.

Miasto Szkła: Devante Wallace 14, Kareem Maddox 13, Jakub Dłuski 12, Dino Pita 11, Dariusz Oczkowicz 6, Seid Hajrić 4, Szymon Rduch 3, Dariusz Wyka 2, Dawid Bręk 2.

ZOBACZ WIDEO: Młoda Polka zachwyciła 50 milionów internautów. "Kiedy latam, czuję się jak ptak"