Zmiany w AZS-ie Koszalinie. Piotr Ignatowicz urlopowany

Piotr Ignatowicz decyzją zarządu AZS-u został urlopowany ze stanowiska pierwszego trenera. W meczu z Polskim Cukrem Toruń jego obowiązki przejmie Kamil Sadowski, dotychczasowy asystent. Kto poprowadzi drużynę do końca sezonu? Na razie nie wiadomo.

W godzinach popołudniowych informowaliśmy o tym, że może dojść do zmian w AZS-ie Koszalin. Tak też się stało. Zarząd klubu poinformował o urlopowaniu Piotra Ignatowicza ze stanowiska pierwszego szkoleniowca.

Decyzja zapadła w poniedziałek wieczorem. Podyktowana jest ona słabą postawą drużyny w ostatnich siedmiu meczach, w których AZS poniósł sześć porażek.

- Oczekujemy od drużyny zaangażowania i walki od pierwszej do ostatniej sekundy spotkania. Możemy przegrywać, taki jest sport, jednak to co wydarzyło się podczas ostatnich dwóch meczów ligowych w Koszalinie nie powinno mieć nigdy miejsca - tłumaczy Leszek Doliński, prezes koszalińskiego klubu.

W meczu z Polskim Cukrem Toruń jego obowiązki przejmie Kamil Sadowski, dotychczasowy asystent. Jednak z tego co udało nam się dowiedzieć, nie jest on na razie zainteresowany pracą na tym stanowisku do końca sezonu. Rozmowę o swojej przeszłości przełożył po meczu z liderem PLK. Do klubu trafiają oferty innych szkoleniowców (mówi się m.in. o Dariuszu Szczubiale).

Pod wodzą Ignatowicza zespół AZS-u Koszalin wygrał 7 z 22 spotkań.

ZOBACZ WIDEO Niespodziewany remis mistrza Włoch. Zobacz skrót meczu Udinese - Juventus [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (3)
avatar
steve
7.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piszący ten artykuł niech poprawi,chodzi o: przyszłości a nie przeszłości. 
avatar
Klinowy
7.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tu nie chodzi o tradycje, a o brak charakterystu drużyny, celem minimum było 13 miejsce.. ale skoro drużyna n-ty raz przegrywa z niżej notowaną drużyną, to jak można takiego trenera dłużej trzy Czytaj całość
avatar
ECSfan
7.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bo o tradycje trzeba dbać.