Drużynie z Galicji, która zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ACB, nikt nie dawał szans w starciu z Realem Madryt, uczestnikiem elitarnych rozgrywek Euroligi. A jednak! Podopieczni Moncho Fernandeza sprawili sensację na własnym parkiecie, pokonując "Królewskich" 90:83. Piszemy o tym spotkaniu z tego powodu, że w rolach głównych wystąpili byłe gwiazdy PLK.
Zdecydowanie najlepszym koszykarzem był Eimantas Bendzius (grał w Treflu Sopot w sezonie 2014/2015). Litwin uzyskał 21 punktów, trafiając m.in. 4 z 8 rzutów z dystansu. Do swojego dorobku dorzucił także pięć zbiórek.
Swój wkład w zwycięstwo Río Natura Monbús Obradoiro miał także Deividas Dulkys, który w przeszłości występował w Anwilu Włocławek. Rodak Bendziusa zdobył dziewięć punktów, miał dwie asysty i trzy zbiórki.
Drużyna z Galicji w ostatnim czasie bardzo chętnie skupuje graczy z przeszłością w PLK. Warto odnotować, że przed tym sezonem do zespołu dołączył Adam Pechacek (były gracz AZS-u, teraz leczy kontuzję), a w trakcie rozrywek zakontraktowano Davida Barlowa (ex-Stelmet BC). Australijczyk na parkiecie jednak się nie pojawił - jest na etapie zgrywania się.
Dwa udane lata w Río Natura Monbús Obradoiro zaliczył także Adam Waczyński, który przed rozpoczęciem tego sezonu podpisał trzyletnią umowę z Unicają Malaga. Polak wypromował się w zespole z Galicji i przeniósł się do znacznie silniejszej drużyny.
ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki marzy o zimowym wejściu na K2. "To wielkie wyzwanie"
Którego zawodnika chciałbyś ponownie oglądać na parkietach TBL? 
