Obie drużyny w sobotę rozegrały pierwszy mecz w fazie play-out. W hali ARMS emocji i dramaturgii z pewnością nie brakowało. Przez większą część spotkania stroną dominującą był SKK, jednak w końcówce goście z Krakowa odrobili straty. Do zwycięstwa gospodarzy poprowadził Damian Szymczak, który zdobył 19 punktów.
Niedzielny pojedynek ponownie przysporzył kibicom wielu emocji. Lepiej rozpoczął się on dla AGH Kraków, który od stanu 10:5, zdobył 21 punktów z rzędu. Nie do zatrzymania byli w tym czasie Tomasz Zych czy Damian Kalinowski. Siedlczanie byli pod ścianą, jednak kilka minut później to oni zanotowali kapitalną serię.
SKK wrócił do gry. Sygnał do ataku dał Rafał Król, a inni zawodnicy również stanęli na wysokości zadania. Podopieczni trenera Teohara Mollova opanowali zbiórki, które w końcowym rozrachunku zapewniły triumf gospodarzom.
O zwycięstwie drużyny z Siedlec przesądziła druga i trzecia kwarta, w których SKK zagrał znakomicie. Najskuteczniejsi okazali się: Rafał Rajewicz oraz Rafał Król, którzy zdobyli po 18 punktów. W szeregach AGH Kraków 17 "oczek" uzyskał natomiast Damian Kalinowski.
Ekipie z Mazowsza brakuje już tylko jednego zwycięstwa, aby cieszyć się z upragnionego utrzymania w rozgrywkach. Trzeci mecz pomiędzy tymi drużynami odbędzie się w Wielki Czwartek w Krakowie. Początek meczu o godz. 19.
SKK Siedlce - AZS AGH Kraków 85:77 (13:26, 29:19, 26:13, 17:19)
SKK: Rafał Król 18, Rafał Rajewicz 18, Rafał Sobiło 15, Marcin Pławucki 12, Damian Szymczak 7, Marcin Nędzi 6, Kamil Czosnowski 5, Rafał Stefanik 4.
AZS AGH: Damian Kalinowski 17, Tomasz Zych 13, Bartłomiej Podworski 12, Artur Włodarczyk 10, Jakub Krawczyk 9, Bartosz Wróbel 9, Maciej Maj 3, Michał Borówka 2, Marek Szumełda-Krzycki 2.
Stan rywalizacji: 2:0 dla SKK
ZOBACZ WIDEO Szczere słowa Adama Bieleckiego o dramatycznej śmierci kolegów na Broad Peak