Marissa Kastanek zdemolowała defensywę CCC Polkowice. Amerykańska rzucająca ustrzeliła 34 oczka, Ślęza wygrała ostatnią kwartę 23:5 i to ona zagra w wielkim finale BLK, w którym czeka już Wisła Can-Pack Kraków.
W środę to Pomarańczowe przeważały od pierwszych minut, ale poważną przewagę udało im się wypracować dopiero w trzeciej kwarcie. Właśnie w samej końcówce tej części podopieczne Marosa Kovacika odskoczyły na 13 punktów.
Ślęza w swojej ostatniej akcji trafiła jednak zza łuku. Autorką trójki była Kastanek i się zaczęło - do tego czasu miała na swoim koncie "zaledwie" 14 oczek.
Amerykanka w decydujących minutach szalała. Z pomocą przyszła jej Zuzanna Sklepowicz, dla której było to najlepsze spotkanie w sezonie. To po jej trójce wrocławianki złapały kontakt, przegrywały 53:58.
Potem była już tylko Kastanek. Zdobyła ostatnich 13 punktów swojego teamu, trafiła m.in. trzykrotnie zza łuku, a Pomarańczowe nie były w stanie zrobić nic. W ostatniej ćwiartce uzyskały zaledwie 5 punktów - tym przegrały cały mecz i awans od finału BLK.
Bohaterka Ślęzy wykorzystała 12 z 17 oddanych rzutów z gry. Trafiła sześć trójek. Zagrała kapitalnie. 12 oczek dołożyła Sklepowicz.
Ślęza Wrocław - CCC Polkowice 67:59 (16:18, 9:11, 19:25, 23:5)
Ślęza: Marissa Kastanek 34, Zuzanna Sklepowicz 12, Agnieszka Kaczmarczyk 5, Sharnee Zoll 5, Kateryna Rymarenko 3, Kourtney Treffers 3, Nikki Greene 3, Agnieszka Majewska 2, Agnieszka Skobel 0, Magdalena Koperwas 0.
CCC: Isabelle Harrison 14, Magdalena Leciejewska 12, Angelika Stankiewicz 8, Weronika Gajda 8, Marija Rezan 5, Walerija Musina 4, Mariona Ortiz 4, Marta Urbaniak 4, Raisa Musina 0.
stan rywalizacji: 3:2 dla Ślęzy Wrocław
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu