Rosa umacnia się przed play-off. PGE Turów traci nadzieje

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Nie pomógł drużynie PGE Turowa Zgorzelec świetny występ Michała Michalaka. Rosa miała w swoich szeregach skuteczny polski duet Szymkiewicz-Zyskowski i to ona cieszyła się ze zwycięstwa 90:83 w 29. kolejce PLK.

Koszykarze PGE Turowa Zgorzelec wygrywali z Rosą Radom do trzeciej kwarty, ale zaraz na początku czwartej, decydującej ćwiartki oddali inicjatywę gospodarzom, którzy jak już tylko wyszli na prowadzenie, to nie oddali go do końca meczu. Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego umocnili się w czołówce PLK przed play-off, a zgorzelczanie mocno skomplikowali swoją sytuację. Aby awansować do ćwierćfinału będą musieli nie tylko pokonać w ostatniej kolejce Polski Cukier Toruń, ale też liczyć na potknięcia innych.

To grający z nożem na gardle podopieczni trenera Mathiasa Fischera wyszli na ten pojedynek z większą energią. Już w pierwszej kwarcie 11 "oczek" rzucił rywalom Michał Michalak, a jego zespół chwilę później zaliczył serię 15:2 i osiągnął 13-punktowe prowadzenie (34:21). Rosa do odrobienia strat potrzebowała jednak tylko 3 minut i do przerwy przegrywała, ale tylko 38:40.

Ani Michalak (27 punktów, 8 zbiórek), ani Ryan Harrow (22 punkty, 8/13 z gry) którzy prowadzili w drugiej połowie prawdziwą strzelecką wymianę nie okazali się X-Factorami tego spotkania. Ostatnią kwartę od pięciu punktów z rzędu rozpoczął Daniel Szymkiewicz i to on swoimi wejściami pod kosz punktował byłych mistrzów Polski.

Szymkiewicz rozegrał swój życiowy mecz - w ciągu 29 minut zdobył 26 punktów, trafił 8 na 12 oddanych rzutów z gry, miał 6 zbiórek i 3 asysty. Wsparty celnymi rzutami z półdystansu w wykonaniu Jarosława Zyskowskiego juniora (15 punktów, 7 zbiórek) mógł czuć się autorem tego ważnego dla Rosy triumfu.

Rosa Radom - PGE Turów Zgorzelec 90:83 (19:19, 19:21, 22:20, 30:23)

Rosa: Daniel Szymkiewicz 26, Ryan Harrow 22, Jarosław Zyskowski 15, Michał Sokołowski 12, Darnell Jackson 7, Kim Adams 4, Igor Zajcew 4, Damian Jeszke 0, Filip Zegzuła 0, Robert Witka 0, Maciej Bojanowski 0.

PGE Turów: Michał Michalak 27, Bartosz Bochno 15, Kirk Archibeque 14, Denis Ikovlev 9, Brandon Brown 5, David Jackson 5, Kacper Borowski 4, Tweety Carter 2, Uros Nikolić 2.

ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski: To będzie piekło i wielkie przeżycie, tworzymy nową historię KSW

Komentarze (9)
avatar
Wojti pierwszy
27.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czekam na ankiete sf: czy wiekszosc kibicow z zg to umyslowo niepelnosprawni? 
stara pazdziochowa
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
bez kroplówek mocy sie nie obejdzie ? 
Andi1
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Turow z pseudo trenerem pokazal jak nie nalezy wygrywac meczy ostatnich szans.
Za takie zachowanie i zero ambicji w meczu Prezes powinnien cofnac wynagrodzenie trenerowi i zawodnikom. Niestety
Czytaj całość
avatar
wąż
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
turow do zobaczenia w kolejnym sezonie ::D:D:D:D:D:D:D:: 
avatar
Anwil ponad wszystko
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Szkoda.. taki trener, tacy zawodnicy a jednak nie udało sie awansowac.. Nie mam pojecia co nie wypalilo. Zespół , ktory zmiażdżyl bardzo mocna Stalowke 20stakiem i jako jedyny wygral w tym roku Czytaj całość