59-letni Dariusz Szczubiał wraca do PLK po ponad rocznej przerwie. Szkoleniowiec w zeszłym sezonie bez większych sukcesów prowadził Polpharmę Starogard Gdański.
Doświadczony trener czekał na rozwój wydarzeń, rozmawiał z klubami. Ostatecznie podpisał umowę z AZSem Koszalin, który chce odbudować swoją pozycję w PLK.
Szczubiał pracował już w Koszalinie. Co więcej - to on jako ostatni trener w historii klubu przepracował cały sezon. Były to rozgrywki 2007/2008. Jego asystentem był wtedy... Leszek Doliński, który pełni obecnie funkcję prezesa AZS-u Koszalin. Obaj panowie znakomicie się znają i znów będą ze sobą współpracować.
- Zaraz po zakończeniu sezonu rozpoczęliśmy budowę nowej drużyny. Priorytetem było zatrudnienie trenera. Mieliśmy kilka kandydatur. Nie ukrywam, że przy wyborze szkoleniowca stawialiśmy na doświadczenie, dlatego postanowiliśmy powierzyć prowadzenie AZS Dariuszowi Szczubiałowi. On ma ogromną wiedzę oraz charyzmę - mówił na środowej konferencji prasowej Doliński, prezes AZSu Koszalin.
ZOBACZ WIDEO Remis, który może pozbawić ich podium. Zobacz skrót meczu Sevilla FC - Real Sociedad [ZDJĘCIA ELEVEN]
- Cieszę się, że ponownie będę mógł prowadzić koszalińską drużynę - przyznał Szczubiał.
Jego asystentem będzie Wojciech Zeidler, choć klub złożył propozycję Kamilowi Sadowskiemu. - Z tej oferty nie skorzystał - powiedział Doliński. Zeidler pracował w AZS-ie w sezonie 2014/2015. Pomagał wtedy Igorowi Miliciciowi. Gdy go zwolniono, poprowadził drużynę w kilku meczach.
Jak będzie wyglądać drużyna?
Ważne kontrakty z zespołem mają Piotr Stelmach, Igor Wadowski i Artur Pabianek. Do tego grona w środę dołączył Jakub Dłoniak, który ostatni sezon spędził w TBV Starcie Lublin. Koszykarz przeciętnie notował 6,4 punktu, trafiając na 39-procentowej skuteczności z gry. - To charakterny zawodnik. Liczymy, że nam pomoże w ofensywie - przyznał Doliński.
Klub jest w trakcie negocjacji z kolejnymi polskimi koszykarzami. W niedługim czasie powinniśmy poznać efekty tych rozmów. - Myślę, że końca maja zakończymy budowę polskiej części składu - zadeklarował Doliński.
- Chcemy zbudować skład na miarę naszych możliwości. Kibice mają widzieć drużynę, która walczy w każdym meczu. Zespół ma być zbilansowany - wyjaśnił Szczubiał.
Czy zatrudnienie Dariusza Szczubiała przez władze AZS-u to dobra decyzja? 
