Artur Gronek dostał podwyżkę. Wynagrodzenie jak za czasów Saso Filipovskiego
W poniedziałek przedstawiciele Stelmetu BC Zielona Góra potwierdzili nowy kontrakt dla trenera Artura Gronka. Szkoleniowiec mistrzów Polski dostał podwyżkę.- Na pewno chcielibyśmy, by trener był z nami na dłużej, ale szkoleniowiec też ma swoje ambicje, chce się rozwijać. Trudno powiedzieć, gdzie będziemy za dwa lata. Wydaje mi się, że we współczesnej koszykówce kontrakt na dwa lata świadczy o tym, że jest to coś bardziej stałego, a zobaczymy, jak będzie w przyszłości. Kontrakt zawsze można przedłużyć - przyznał Janusz Jasiński.
Po debiutanckim sezonie w roli pierwszego trenera, zakończonym mistrzostwem Polski i zdobyciem Pucharu Polski przez Stelmet BC, Artur Gronek otrzymał około 20-procentową podwyżkę. - Mogę powiedzieć, że podobnej wysokości był pierwszy kontrakt Filipovskiego - zdradził.
Choć Gronek podczas zakończonego sezonu wielokrotnie musiał radzić sobie z opiniami krytyków, to szkoleniowcowi w pełni zaufał Janusz Jasiński. Wynik udowodnił, że było warto. - Projekt, który budujemy w Zielonej Górze od wielu lat, zasługuje na to, by mieć pewne stałe elementy. Jednym z nich na pewno są zawodnicy i tutaj staramy się, by rotacja była jak najmniejsza. Trzon polskich koszykarzy już wrósł w zielonogórską społeczność i chciałbym, by podobnie było z trenerami. Mam przekonanie, że im więcej będzie w ich sercach Zielonej Góry, tym więcej będzie ich w naszych sercach. Chcemy, by kontrakty były długoletnie. W ten sposób buduje się trwałe relacje i trwałe projekty - skomentował.Zmienią się zawodnicy, ale nie zmieni się główny cel Stelmetu BC. W sezonie 2017/2018 zielonogórzanie ponownie będą chcieli walczyć o mistrzostwo Polski. Właśnie takie zadanie stoi przed Arturem Gronkiem. - Na pewno celem na przyszły rok jest zdobycie mistrzostwa Polski. Po drodze są cele pośrednie - udział w europejskich rozgrywkach, Puchar Polski. Będzie też Superpuchar Polski, ale tam to się albo uda, albo nie. Głównym celem dla trenera jest mistrzostwo Polski - powiedział Janusz Jasiński.
ZOBACZ WIDEO: Martin Lewandowski: Zawodnicy MMA buntowali się przeciw zarobkom "Pudziana"
-
dygresja Zgłoś komentarz
A ponoć dżentelmeni o pieniądzach nie opowiadają ;)... Jednak więcej Zielonej Góry w sercach bije wątek głowny na głowę :). Zdanie zdecydowanie powinno przejść do klasyki gatunku... -
Tony123 Zgłoś komentarz
ambicji i onic nie walczy dobrze ten trenerzyna powiedział mam wiele do zrobienia czyli jak to wszystko rozwalić dobra zmiana nadchodzi -
Gabriel G Zgłoś komentarz
niewątpliwie formalnie wzmacnia pozycję trenera choć nie wiemy czy jest gwarantowany. Być może czeka nas ciekawy sezon pełen niespodzianek. -
FALUBAZ-ŻARY Zgłoś komentarz
`Myślałem jednak , że Jasińskiemu zależało ( jako biznesmenowi ) promowanie się w Europie , ale jednak widać że woli nasze ligowe podwórko ! -
kiks Zgłoś komentarz
szkodą dla obu stron. Zespół gra słabą, chaotyczną koszykówkę, a na karb trenera spada ogrom krytyki. Cóż, Macier miał Misiewicza i go z niewiadomych powodów hołubił, a J.J. ma Grona. -
M74 Zgłoś komentarz
wszystkich na chudszy niż oczekiwany budżet na nadchodzący sezon. -
VinniV Zgłoś komentarz
Gronek to dowód na to, że można być NIKIM i zarabiać jak KTOŚ (Filipovski) -
cmarek72 Zgłoś komentarz
zawsze może pozostać w mieście, zatrudnić się w którejś z zielonogórskich szkół i trenować jakąś licealną drużynę! -
ko2 Zgłoś komentarz
Pieniądze Saso , ale do umiejętności jego to przepaść !!!!! Jeżeli to prawda to kogoś po prostu w klubie pogięło !!!!! -
FalubaziakxxxL Zgłoś komentarz
Czyli europejskie puchary : wpierdziel , wpierdziel , wpierdziel. To poco wgl w nich grać ? Skoro znowu skłaniamy się do Mistrza Polski ?