Walka o nadzieję - zapowiedź meczu Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek

Anwil Włocławek prowadzony przez Igora Griszczuka dzieli już tylko krok od awansu do półfinału play off PLK. W serii do 3 zwycięstw, ekipa "Rottweilerów" prowadzi z Polpharmą Starogard Gdański 2:0. W środę Anwil będzie miał okazję zakończyć walkę z "Kociewskimi Diabłami", jednak czy zostanie wykorzystana?

W bardzo trudnej sytuacji znajduje się ekipa Polpharmy Starogard Gdański, która w ćwierćfinale play off, w rywalizacji do trzech zwycięstw, przegrywa z Anwilem Włocławek 0:2.

Tym razem w roli gospodarza wystąpi zespół prowadzony przez Mariusza Karola. "Kociewskie Diabły" w ostatnim czasie zostały osłabione, bowiem szeregi klubu opuścił duet amerykańskich strzelców - Erick Barkley i Michael Hicks. Ten pierwszy bardzo dobrze wywiązywał się z roli rzucającego obrońcy, często pełnił także funkcje rozgrywającego. Natomiast Hicks występował - głównie - na pozycji niskiego skrzydłowego. Nic więc dziwnego, że odejście czołowych snajperów tak znacząco osłabiło obwód starogardzkiego teamu.

Odejście Amerykanów sprawiło, że aktualnie najsilniejszymi ogniwami są gracze występujący znacznie bliżej kosza. Chodzi mianowicie o Mujo Tuljkovicia oraz Erica Colemana. To oni rzucili najwięcej punktów w pierwszych dwóch starciach z drużyną Igora Griszczuka. Nie przyniosło to jednak sukcesu, brakowało bowiem skutecznych rzutów zza łuku. Courtney Eldridge starał się wtórować tej dwójce, ale było to trudne zadanie, ponieważ zawodnik ten nie należy do czołowych strzelców, znacznie lepiej prezentuje się jako typowy podający.

Klub z Włocławka w trzecim spotkaniu będziesz musiał sobie poradzić bez Milosa Paravinji, który z całą pewnością tego sezonu nie zaliczy do udanych. Koszykarz ten nie należał jednak do pierwszoplanowych postaci "Rottweilerów".

Główną "armatą" Anwilu jest Andrzej Pluta. Doświadczony zawodnik, który zakończył już swoją reprezentacyjną karierę w dwóch pojedynkach z Polpharmą zdobył w sumie 33 "oczka". Równie dobrze jak Pluta poczynał sobie Paul Miller, który szczególnie w drugim meczu rządził pod tablicami. Nie można też zapomnieć o nadal świetnie spisującym się Łukaszu Koszarku. Rozgrywający włocławskiego zespołu nie tylko notuje przyzwoitą ilość punktów, ale przede wszystkim rewelacyjnie dogrywa partnerom piłki. W ćwierćfinale play off do tej pory bardzo dobrze prezentuje się Ian Boylan. Amerykanin jest niesamowicie groźny w rzutach z dystansu, co potwierdziły poprzednie pojedynki z Polpharmą, w których łącznie zanotował 5/5 za 3.

W zaistniałej sytuacji faworytem wydają się być goście z Kujaw, którzy staną przed okazją wyeliminowania niespodzianki pierwszej części sezonu. Nie będzie to jednak wbrew pozorom tak łatwe zadanie. "Farmaceuci" na swoim parkiecie są niezwykle groźni, co podkreślali wiele razy. Jednak statystyka z tego sezonu jest bardzo korzystna dla podopiecznych Griszczuka, gdyż to oni wygrali wszystkie 4 tegoroczne pojedynki...

Mecz odbędzie się w środę tj. 8 kwietnia o godz. 18:00 w hali im. Andrzeja Grubby przy ul. Olimpijczyków Starogardzkich 1.

Komentarze (0)