1 
Od momentu odejścia z Boston Celtics, Rajon Rondo jest już tylko cieniem zawodnika, który lata świetności miał podczas gry w zielonej koszulce. Epizody w Dallas Mavericks, Sacramento Kings czy Chicago Bulls nie były dla niego udane, a od nowego sezonu swoich sił spróbuje w jeszcze innym klubie.
New Orleans Pelicans zdecydowali się zaoferować Rondo roczną umowę, co wydaje się być bezpiecznym posunięciem dla obu stron. Jeżeli ten eksperyment nie okaże się skuteczny, drużyna nie będzie uwiązana po zakończeniu rozgrywek niekorzystnym kontraktem. Szczegóły umowy nie są w tym momencie znane, kwota jaką zarobi zawodnik za rok gry wciąż jest kwestią otwartą.
Istotnym czynnikiem, który wpłynął na decyzję Rondo z pewnością była relacja z DeMarcusem Cousinsem. Obaj zawodnicy grali ze sobą w barwach Sacramento Kings i nie jest to tajemnicą, że akurat ta dwójka dogadywała się na parkiecie, jak i poza nim niezwykle dobrze. Oprócz tych graczy, w wyjściowej piątce Pelicans występować powinni jeszcze między innymi Jrue Holiday oraz Anthony Davis, co czyni ten skład bardzo groźnym. Według różnych źródeł, Pels nadal będą aktywni na rynku, aby pozyskać kolejne nazwiska, które w realny sposób pozwolą im walczyć na ciężkim Zachodzie o play-offy.
Rajon Rondo w zeszłym sezonie z Bulls wystąpił w 69 spotkaniach, podczas których notował statystyki na poziomie 7,8 punktów, 6,7 asyst oraz 5,1 zbiórek na mecz.
ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Boks jest dla mnie świętością, nie pójdę w stronę MMA
Czy New Orleans Pelicans mają skład, który może powalczyć o awans do play-off? 
