- To będzie fantastyczne wydarzenie. W naszej erze Pierce był liderem Celtics, marką tego zespołu i MVP drużyny, która zdobyła mistrzostwo - przyznał współwłaściciel ekipy z Bostonu, Steve Pagliuca.
Jednocześnie nie określił on dokładnie, kiedy koszulka z numerem 34 zawiśnie pod kopułą hali TD Garden. Pewne jest jednak, że stanie się to w trakcie najbliższych rozgrywek (2017/18).
Celtics wybrali Pierce'a z dziesiątym numerem draftu w 1998 roku. W Massachusetts grał przez 15 lat (do 2013 roku). Jego największym sukcesem jest mistrzostwo NBA w 2008 roku. Po odejściu z Massachusetts grał jeszcze dla trzech innych zespołów - Brooklyn Nets, Washington Wizards oraz Los Angeles Clippers.
W lipcu podpisał jednodniowy kontrakt z Celtics, aby zakończyć karierę w barwach tego klubu.
ZOBACZ WIDEO Justyna Święty: To mnie sparaliżowało. Łzy poleciały z oczu
Czy Paul Pierce zasłużył na to, aby Celtics zastrzegli jego numer? 
