EuroBasket: top 5 zagrań 8. dnia mistrzostw (wideo)

Pau Gasol w meczu z Węgrami stał się najlepszym strzelcem w historii EuroBasketu. I choć może jego rzut za trzy nie był najbardziej efektowną akcją, został uznany jako najlepsze zagranie kolejnego dnia imprezy. I słusznie.

Pau Gasol przechodzi bowiem do historii i prawdopodobnie utrzyma się na jej szczycie przez bardzo długi czas. Na chwilę obecną magiczna liczba to cztery jedynki - 1111. Właśnie tyle punktów, po fazie grupowej, ma na swoim koncie hiszpański podkoszowy, a należy przecież dodać, że EuroBasket trwa! O 7 punktów wyprzedził on inną legendę, Tony`ego Parkera, czyli swojego klubowego kolegę z San Antonio Spurs. Gasol na zgromadzenie takiego dorobku miał jednak sporo czasu. Inni, goniący go, będą mieli trudniej, gdyż kolejne mistrzostwa Europy odbędą się dopiero w 2021 roku.

Na drugim stopniu podium - a jak - uplasował się Kristaps Porzingis, który wykończył zespołową akcję swojej reprezentacji. Łotysze w ostatnim grupowym spotkaniu pokonali Turcję i zajęli drugie miejsce. Z kolei na trzecim miejscu znalazł się Dario Sarić. Reprezentacja Chorwacji w grupie C ustąpiła jedynie Hiszpanii i w 1/8 zmierzy się z Rosją. Być może okaże się to najbardziej wyrównany pojedynek w tej fazie, gdyż obie ekipy zakończyły zmagania grupowe z takim samym, bardzo dobrym bilansem - 4-1.

Warto wspomnieć także o zawodniku, który zajął 5. miejsce. To reprezentant Rumunii, Andrei Mandache. W ostatnim meczu grupowym popisał się on doskonałym osiągnięciem, a mianowicie zanotował triple-double w postaci 14 punktów, 11 asyst i 10 zbiórek. Dla jego reprezentacji był to jednak fatalny turniej, gdyż Rumunia z bilansem 0-5 zajęła ostatnie miejsce w grupie C. Należy niemniej odnotować, że wyczyn Mandache sam w sobie warty jest uwagi, a do zestawienia Top 5 trafił on za wspaniałą asystę przez całe boisko.

Komentarze (0)